| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Wolisz, by ten temat był: |
| grą opartą na skojarzeniach? |
|
53% |
[ 8 ] |
| luźnym tematem w Tawernie? |
|
46% |
[ 7 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 15 |
|
| Autor |
Wiadomość |
CrazyJoanne14
Majtek
Dołączył: 27 Cze 2013
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wyspy Wyobraźni
Płeć: piratka
|
 Wysłany: Pią 20:31, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
To fizykę można lubić?? Podziwiam. Ja jestem humanistką z powołania, więc przedmioty ścisłe traktuję jako zło konieczne.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Kamal
Majtek
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Caribbean / Barbados
Płeć: pirat
|
| Wysłany: Pią 21:32, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
Można, można  fizyka to jeden z fajniejszych przedmiotów w szkole. Wzory, podstawianie do wzoru. 
Ostatnio zmieniony przez Kamal dnia Pią 22:50, 02 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
| Wysłany: Pią 22:48, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
Ogarnianie nauk ścisłych, choćby pobieżne, jest niezbędne przy sporej części literatury artystycznej, na przykład sf. I vice versa, biolog albo fizyk muszą mieć pewne rozgarnięcie językowe (i oblatane przynajmniej podstawy filozofii) do kontaktu z literaturą własnej dziedziny i własnych publikacji. Bezwzględny podział na "humanistyczne" i "ścisłe" to w codziennej praktyce raczej mit...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jackelina
Czyściciel zęz
Dołączył: 26 Gru 2014
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karaiby. <3
|
| Wysłany: Nie 2:49, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
Nie lubię uczucia senności... :d Ale lubię spać i śnić o czymś ciekawym. 
A fizyki nienawidzę!  Jako tako na odczepnego ją pojmuję, ale i tak niedobrze mi się robi na widok tych wszystkich formułek i wzorów.... Brrr...... :3
|
|
| Powrót do góry |
|
|
CrazyJoanne14
Majtek
Dołączył: 27 Cze 2013
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wyspy Wyobraźni
Płeć: piratka
|
| Wysłany: Nie 13:55, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
Rozumiem Twoją reakcję. Formułka- i według niej musisz postępować. I koniec. Nie ma nawet miejsca na twórczość.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kamal
Majtek
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Caribbean / Barbados
Płeć: pirat
|
| Wysłany: Nie 17:26, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
Fizyka to ogólnie wzory , rzadko formułki
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marta
Oficer
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka
|
| Wysłany: Nie 17:28, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
| Jackelina napisał: | | Nie lubię uczucia senności... |
A propos - nie lubię być tak zmęczona, że nie potrafię zasnąć.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Snukraina
Czyściciel zęz
Dołączył: 11 Gru 2014
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
| Wysłany: Nie 22:50, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
| Marta napisał: | | Jackelina napisał: | | Nie lubię uczucia senności... |
A propos - nie lubię być tak zmęczona, że nie potrafię zasnąć. |
jejku to to jest tragedia! Człowiek całą noc się czasem przemęczy, bo jest tak zmęczony, że spać nie potrafi. Masakra. Nie można tego nazwać nawet "nie lubię" to już jest "nienawidzę".
A co do poprzedniego wątku o fizyce. Sama w sobie zła nie jest, nawet to jest ciekawe. Zwłaszcza optyka. Ale jak trzeba się nauczyć, wykuć wzory i prowadzący jest do kitu to już tak fajnie nie jest.
Z resztą fizyka prowadzona przez tragicznego nauczyciela to jeszcze nie jest takie złe. Najgorsze co w swoim życiu przeszłam to chemia fizyczna. Grrr na samą myśl mną otrzepuje. Podobnie z chemią organiczną. Nigdy tego nie ogarnę, nigdy tego nie polubię.
Ale za to biochemia jest bardzo fajna  i ostatnio przeżywam fascynacje hematologią.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
