Forum CZARNA PERŁA Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Filmy z udziałem Johnny'ego Deppa

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum CZARNA PERŁA Strona Główna -> Kino i TV
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Scarlett
Korsarz


Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: piratka

PostWysłany: Czw 18:26, 27 Gru 2007 Temat postu:

Oh, żal mi cię Wink...

Dzisiaj oglądałam "Sleepy Hallow", film ciekawy, choć troche... dziwny... Depp pokazał zupełnie inne oblicze, jak zresztą w każdym innym filmie, przez co również nie mogę zgodzić się z opinią, że kończą mu się pomysły na role! Sam film mi się nawet podobał, zważając na to iż nie lubie tego typu "komedii" xD... Właściwie to trudno mi ocenić ten film... bo nie jest to jakiś zwykły thriler, ani nie jest to gatunku typowego dla np "Piły"... Ale nawet fajny Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Savvy
Piracki Lord


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from Desolation Row
Płeć: piratka

PostWysłany: Czw 18:27, 27 Gru 2007 Temat postu:

KresKa napisał:
kojarzcie film o ludziach zamkniętych w takim klocku

To był "Cube".

O "Charliem i fabryce czekolady":
Widziałam cały film i nie wyniosłam niczego więcej, no może jeszcze prawdę o konsumpcji i konkurencji bez opamiętania i skrupułów. "Charliego lubię" ale jest to dla mnie jeden z tych 'filmów na długie wieczory', po których obejrzeniu nie czujesz, że straciłaś czas, ale niczego odkrywczego nie wnosi. (Oprócz tego, że Johnny obcięty 'na grzybka/pazia' i farbnięty na rudo dalej jest przystojny Wink )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KresKa
Piracki Lord


Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim

PostWysłany: Czw 18:42, 27 Gru 2007 Temat postu:

Savvy napisał:
KresKa napisał:
kojarzcie film o ludziach zamkniętych w takim klocku

To był "Cube".

"Thanks very much" xD

Savvy napisał:
(Oprócz tego, że Johnny obcięty 'na grzybka/pazia' i farbnięty na rudo dalej jest przystojny Wink )

Urodzie Johnny'ego nic nie zaszkodzi xD

Savvy napisał:
niczego odkrywczego nie wnosi

...stąd moje rozmyślania na temat, czy po całym filmie sądziłabym o nim to samo... Film jednakowoż przeznaczony dla dzieci(?), które ma nauczyć schematów... No bajeczka taka, ale mądra nawet.

SLEEPY HALLOW!!!! Kocham!!! Ichabod Crane to jeden z moich faworytów w gamie barwnych postaci stworzonych przez sir Deppa. Kocham, kocham, kocham, kocham.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizbeth Rackham
Artylerzysta


Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Helheim
Płeć: piratka

PostWysłany: Czw 19:01, 27 Gru 2007 Temat postu:

KresKa napisał:
SLEEPY HALLOW!!!! Kocham!!! Ichabod Crane to jeden z moich faworytów w gamie barwnych postaci stworzonych przez sir Deppa. Kocham, kocham, kocham, kocham.

Dobrze gada! Smile Ja też uwielbiam ten film. Wydaje mi się, że niedługo nie wytrzymam i obejrzę go, mimo mojej nienawiści do lektora. Wink
Charliego też bardzo lubię, choć nie jest wśród tych najulubieńszych. Ale muzykę ma genialną...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anajulia
Kapitan


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Drogi
Płeć: piratka

PostWysłany: Czw 23:05, 27 Gru 2007 Temat postu:

Hollow! Hollow!
Lizbeth! Mam obiecaną wersję bez lektora! Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizbeth Rackham
Artylerzysta


Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Helheim
Płeć: piratka

PostWysłany: Pią 2:49, 28 Gru 2007 Temat postu:

Oj wiem, że Hollow, ale już mi się nie chcialo pisać.
Wersja bez lektora... Cudownie... Ale aż mi głupio... Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Savvy
Piracki Lord


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from Desolation Row
Płeć: piratka

PostWysłany: Pią 22:33, 28 Gru 2007 Temat postu:

Postanowiłam sobie podarować coś z okazji dzisiejszego święta Wink seans "Człowieka, który płakał" - czekałam na kolejną Noc z Johnnym, ale czekałam już zbyt długo i obejrzałam sama. Zaniemówiłam... Na prawdę! I po raz pierwszy chyba nie zgodzę się z Anajulią Shocked Wink

Anajulia napisał:
Na zakończenie tej krótkiej wyliczanki dorzucę jeszcze (...) Człowieka, który płakał. Miało być pięknie, wzruszająco i podniośle, a było… nijako według mnie. Mimo wyśmienitej obsady (Ricci, Blanchet, Depp, Turturro) film nie kleił się od początku do końca i jeśli miałabym go polecić, to ze względu na wspaniałą, ekspresyjną Kate Blanchet, która – mimo że grała postać drugoplanową – skradła cały film dla siebie. Depp wypadł przy niej dość blado, a to dlatego, że nie tylko nieczęsto pojawiał się na ekranie, ale też miał dość milczącą rolę. Ze względu na Blanchet pewnie jeszcze kiedyś do "Człowieka…" powrócę – może wtedy zmienię zdanie.


Ten film poruszył mnie niesamowicie, muzyka i cisza dały "Człowiekowi..." taką siłę... Może mam małomiasteczkową wrażliwość gosposi Wink ale ryczałam jak bóbr i trzęsę się do tej pory z emocji. Kate Blanchet rzeczywiście była genialna, ale nie ukradła według mnie filmu, może tylko sprawiła, że historia Fegele (Ricci) przestała być najważniejsza, ale nie przygaszona. Film jest pełen smutku, muzyki, ciszy i płomiennego Deppa w roli Cygana Very Happy Nie oczekiwałam, że będzie wzniosły ani tym bardziej, że zafascynuje mnie historia w nim opowiedziana. Zostałam zarzucona paletą emocji z nutą melancholii - i za to pokochałam ten film.

Podczas sceny kiedy Fegele goni trójkę Cyganów na rowerze motyw muzyczny przypomina ten z "Czekolady" - to mnie zupełnie rozbroiło... Czy ktoś ma ten soundtrack?


Ostatnio zmieniony przez Savvy dnia Pią 22:43, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anajulia
Kapitan


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Drogi
Płeć: piratka

PostWysłany: Sob 0:26, 29 Gru 2007 Temat postu:

Mam, mam Smile Jutro.

Muszę zobaczyć "Człowieka" raz jeszcze. Skoro tak twierdzisz... Very Happy
edit by Savvy: Twierdzę Cool Dzięki. //
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anajulia
Kapitan


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Drogi
Płeć: piratka

PostWysłany: Śro 17:45, 02 Sty 2008 Temat postu:

DawidG napisał:
http://film.onet.pl/0,0,1666108,wiadomosci.html a co wy na to Smile Widać ostatnio, że w przyszłości Depp i Burton zaleją nas swoimi produkcjami Wink


Eee tam, zaleją od razu - jedna na parę lat to stanowczo mało Very Happy Świetna wiadomość Smile - oby się potwierdziła!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta
Oficer


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka

PostWysłany: Śro 19:38, 02 Sty 2008 Temat postu:

Super Very Happy Fajnie by było znów na coś czekać po "Sweeney Todd". Dziwi (no w sumie nie dziwi, Burton często stosuje techniki niekonwencjonalne Smile ) mnie tylko technika, jaką reżyser ma zamiar film zrealizować - w połowie komputery, w połowie żywi aktorzy. Ale mówią, że to geniusz, to chyba mogę spać spokojnie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizbeth Rackham
Artylerzysta


Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Helheim
Płeć: piratka

PostWysłany: Śro 19:46, 02 Sty 2008 Temat postu:

Czy można sobie wyobrażić lepsze połączenie? Brakuje jeszcze Elfmana...
To moja Fantastic Four Very Happy :Burton, Depp, Elfman & Bonham Carter...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth
Oficer


Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Islandia

PostWysłany: Śro 19:59, 02 Sty 2008 Temat postu:

U mnie Lizbeth, góruje ta pierwsza trójka, ostatniego pana nie kojarzę Question

Ostatnio zmieniony przez Elizabeth dnia Śro 21:17, 02 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizbeth Rackham
Artylerzysta


Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Helheim
Płeć: piratka

PostWysłany: Śro 20:52, 02 Sty 2008 Temat postu:

To pani ode mnie z avatara Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth
Oficer


Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Islandia

PostWysłany: Śro 21:16, 02 Sty 2008 Temat postu:

haha, a ja myślałam, ze to facet - po nazwisku Wink Ale off-topic się robi, więc cii Smile

EDIT by Anajulia:
Racja, racja, Elizabeth! Bycie członkiem Trybunału zobowiązuje Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Korsarz


Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: piratka

PostWysłany: Czw 23:02, 03 Sty 2008 Temat postu:

Elizabeth jak mogłaś nie znać pani Helenki! Grała już z Johnnym w Fabryce... i jest świetną aktorką Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karottka
Zejman


Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin
Płeć: piratka

PostWysłany: Pią 18:33, 04 Sty 2008 Temat postu:

Cóż... Film ,,Charlie i fabryka Czekolady" był nawet fajny, ale Johnny rozbawił mnie do łez szklaną windą XD Ludziowie, żebyście lookneli na to z taką sympatią do tego aktora, to byście tu nie wrócili XD Chociaż Skrzynia rozbawia jeszcze lepiej, ale ta winda to już normalnie sam Johnny by się uśmiał z tej sceny XD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Korsarz


Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: piratka

PostWysłany: Sob 16:44, 05 Sty 2008 Temat postu:

NO scena rozwala!! Mine ma niesamowitą i taką.... szczerą Very HappyVery HappyVery HappyVery Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karottka
Zejman


Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin
Płeć: piratka

PostWysłany: Sob 17:10, 05 Sty 2008 Temat postu:

Ludziowie,. ale się ubawiłam xD Normalnie nie wiem... Willy Wonka był najśmieszniejszym (moim zdaniem) bohaterem filmowym na świecie... Normalnie do teraz się śmieję XD Powstrzymajcie mnie! XDDD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moniczka
Czyściciel zęz


Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mełgwi

PostWysłany: Pon 21:00, 18 Lut 2008
PRZENIESIONY
Pon 21:39, 18 Lut 2008 Temat postu: Chwila wspomnień o Johnym Deppie ;)

Jak wiecie Johny Depp grał już w wielu rolach takich jak "Piraci z Karaibów"
Ale chciałabym powiedzieć o pewnym filmie a nosi on tytuł: "Charlie i fabryka czekolady"
To film o pewnym chłopcu który chciał dostać bilet ukryty w czekoladzie fabryki Willego Woonki(Johny Depp) aby ją pozwiedzać,bo podobno ta fabryka jest niezwykła Wink.Mogło się ich dostać tylko pięcioro(Niewadomo dlaczego akurat piątka,ale prawdopodobnie to ulubiona cyfra Johnego Deppa i On podsunął taką liczbę Very Happy)i ostatni bilet znalazł właśnie Charlie.
Była to piątka dzieci z opiekunami i oto ich osobowości:
Edmund-pochodził z Niemiec strasznie gruby;).Odpadł pierwszy,
Lisa-pochodziła z Anglii.Strasznie rozpieszczona Shocked.Odpadła druga.
Laura-poczodziła z Ameryki.Była mistrzynią żucia gumyxD.Odpadła trzecia.
Matheew-pochodził z Ameryki.Maniacz gier komputerowych.Odpadł czwarty.
Charlie-był biedny Sad ale za to oparł sie wszystkim pokusom i wytrwał Very Happy
I ostatni:
Willy Woonka: facio z dziwną fryzurą i prostymi zębami Smile Właściciel fabryki.
W pierwszej sali wszystko było z cukru mogli jeść co im sie podoba.Edmund wpadł do rzeki czekolady i został ,,wessany" do rury pobierającej czekoladę.
W drugiej sali było pomieszczenie w którym WIEWIÓRKI obłupywały łupiny orzechów na cukierki.
Lisa powiedziała do swojego taty że chce mieć taką osfojoną wiewiórkę(jakby jej było mało zwierząt Mad ma 6 kucyków,4 koty 8 psów i 1 papugę Shocked )Jej ojciec spytał się Willego Woonki czy może kupić od niego wiewiórkę on odparł że nie,a więc ona powiedziała tak:,,Dobra,w takim razie wezmę ją sama" i poszła po schodkach po wiewiórkę a one zaczeły ją otaczać aż ona wpadła do dziury do której były wysypywane łupiny.
W sali trzeciej były robione gumy do rzucia i Laura chciała spróbować gumy jagodowej.Willy chciał ją powstrzymać ale było już za późno:( (dobrze jej tak Twisted Evil )i po części zamieniała się w jagodę.Umpfalumpy(małe karzełki pracujące dla Willego Wonki) popchały ją do wyciskarni jagód.
P.S. Czy możecie mi powiedzieć co było dalej bo nie oglądałam(ach ci rodzice Twisted Evil ) Plis powiedzcie


EDIT by Anajulia: Moniczko! Grzech! Very Happy Nie wypisujemy spojlerów! "Charliego..." pewnie większość z obecnych tu już widziała, ale jak ktoś, kto jeszcze filmu nie zna, nadzieje się na Twój post, no to właściwie może zacząć oglądać od połowy Wink. Dlatego malutka czcionka - do odczytania po skopiowaniu i wklejeniu w dowolnym programie tekstowym. Dodam, że na końcu jest prośba Moniczki o opowiedzenie reszty filmu, więc jeśli ktoś chętny, to na PW Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta
Oficer


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka

PostWysłany: Wto 21:03, 18 Mar 2008 Temat postu:

Niedawno leciał "Odważny" w TV, to skorzystałam z okazji i obejrzałam Smile
Akcja jest tak wolna, że można podczas oglądania czytać gazetę albo przełączyć na 15 minut i dalej się wie, o co chodzi, ale klimat jest i można się "wczuć". Bardzo ciekawy pomysł, aż chce się wiedzieć, jak to się skończy. Czasem zdarza się, że nic nie mówią przez 10 minut, Raphael tylko idzie... patrzy... zapali... patrzy w inną stronę... Nie mam nic przeciwko patrzeniu na Deppa Smile, ale jakby to był inny aktor, to nie wiem, czy nie byłoby to trochę nudne Smile Ogólnie film mi się podobał, więc polecam, choć pewnie większość już widziała, bo to przecież reżyserski debiut Deppa Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Savvy
Piracki Lord


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from Desolation Row
Płeć: piratka

PostWysłany: Wto 21:11, 18 Mar 2008 Temat postu:

Ach! Nudne?! W każdej kolejnej scenie Johnny ma o jeden guzik więcej rozpięty Laughing - wniosek wyciągnięty podczas jednej z Nocy z Johnnym Deppem. A w końcu, kiedy wydaje się, że już-już koszula będzie zupełnie rozpięta w następnej scenie jest zapięty pod szyję! Very Happy Lubię ten film za flegmatyzm i koszulę Raphaela Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anajulia
Kapitan


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Drogi
Płeć: piratka

PostWysłany: Wto 21:29, 18 Mar 2008 Temat postu:

O matko! Very Happy Na co wy zwracacie uwagę! Very Happy Nie no, z tą koszulą to ja rozumiem Laughing Ale oglądałam "Odważnego" wieki temu, kiedy jeszcze byłam na etapie dziwienia sie, że "ten Depp zagrał w takim wartościowym filmie" Laughing i zupełnie nie interesowały mnie jego ...hmm... walory pozaartystyczne Very Happy. I nie nudziłam się. Przeciwnie. Zapadałam w fotel pod ciężarem głazu, który ktoś mi położył na piersi. Nie mogłam oddychać. Nie to żebym oglądała z zapartym tchem, ale w napięciu. Naówczas to był jeden z najupiorniejszych filmów, jakie widziałam. Potwornie przygnębiający, pełen beznadziei, przerażający... Długo jeszcze powracał do mnie w koszmarach. Nie miałam po latach pojęcia, że to był film z Johnnym. Miałam tylko w pamięci wizję tego zapomnianego przez Boga miejsca na ziemi i ten klaustrofobiczny ucisk w klatce piersiowej w obliczu znajomości daty własnej śmierci. Dla mnie to bardzo dobry film, choć strasznie dołujący. Na pewno nie nudny...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karottka
Zejman


Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin
Płeć: piratka

PostWysłany: Śro 11:28, 19 Mar 2008 Temat postu:

Wiesz, Anajulia. Ty tak to opisałaś, że normalnie miejscami się śmiałam. Zdarza mi się śmiać z byle czego, wiem. Np. walory pozaartystyczne xD. Ale do rzeczy.
Mi osobiście bardzo się podobał, choć (jak już wspomniałam) na końcu wylałam wodospad łez Wink. A był bardzo ładny, bo przemawia do mnie w sposób inny, niż sobie to wyobrażałam xD. Myślałam, że będzie... Płatnym mordercą (tfu tfu!), a on sam miał zostać ofiarą. Domyśliłam się dopiero, jak to wyjaśnił księdzu Razz. Cóż, cżłowiek nie zapatrzony w artystę na pewno domyśliłby się w momencie, w którym tamten ,,starszy facet" pyta Raphaela, czy boi się śmierci. Ale na prawdę film robi wielkie wrażenie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta
Oficer


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka

PostWysłany: Śro 15:24, 19 Mar 2008 Temat postu:

Powtórzę jeszcze raz, bo nie wiem, czy mnie wszyscy dobrze zrozumieli: nie uważam, że cały film był nudny, tak, że miałam ochotę go wyłączyć i pooglądać sobie coś innego. Chodzi mi o te sceny, w których absolutnie nic się nie dzieje i których było za dużo - bahater idzie, myśli, zatrzymuje się, myśli, idzie dalej, koniec. Tylko wziąć pilota i przesunąć dalej. No ale Depp Smile

Savvy napisał:
W każdej kolejnej scenie Johnny ma o jeden guzik więcej rozpięty

Serio? Nie zauważyłam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carmen13
Czyściciel zęz


Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: piratka

PostWysłany: Pon 17:11, 15 Cze 2009 Temat postu:

ja osobiście jestem fanką sweaney todda:). momentami troche makabryczne, ale jednak adaptacja musicalu extra;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum CZARNA PERŁA Strona Główna -> Kino i TV Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin