Kącik artystyczny

Anajulia

Jak dla mnie, już nabrałaś niemało "ogłady", w porównaniu z próbkami z zeszłego roku Smile

. Jak chodzi o kwestie merytoryczne, to ciężko mi się wypowiedzieć, bo raz - to tylko fragmencik, dwa - kompletnie nie mam rozeznania w tematyce wampirów! Very Happy

Natomiast styl Ci się szlifuje ładnie, coraz większe bogactwo języka, coraz żywsze są kreślone słowem obrazy. Zwracaj tylko uwagę na ...hmmm... polskość języka?

Scarlett

Dzięki za te poprawki, właśnie zauważyłam, że nieraz tworzę kombinacje takie, że aż głowa boli Laughing

więc staram się to sprowadzać do minimum Wink

Czegoś takiego właśnie potrzebowałam! Gdy czytała to moja przyjaciółka to wszystko było "wspaniałe" "bez błędne" itd, a nie miałam takiej konstruktywnej opinii Very Happy

Eddie

Dobra, to jeszcze zarzucę Hugiem. Myślę, że komiksoza szaleje Laughing

. Jeszcze tylko brakuje chmurki z jakimś adekwatnym tekstem Wink

.
[link widoczny dla zalogowanych]
Biedny Hugo Crying or Very sad

. Dopadła go telefoniarnia Sad

.

Aletheia

Żadnych dymków, to mówi samo za siebie. Laughing

Świetne stopniowanie odcieni. I wciąż podziwiam czystość i pewność linii.

Scarlett

Eddie, rewelacja! Masz talent Very Happy

Anajulia · Wysłany: Pon 12:38, 02 Mar 2009 Temat postu:

Przyszłam znów wzbogacić nasz kącik - zdominowany przez sztuki plastyczne Very Happy

- o odrobinę słowa. Dwie nowe publikacje:

[link widoczny dla zalogowanych] (ach! co za film! polecam wszystkim wielbicielom sztuk plastycznych Very Happy

)

[link widoczny dla zalogowanych]

Aletheia · Wysłany: Pon 19:58, 02 Mar 2009 Temat postu:

Idziesz jak burza. Wink

Anajulia · Wysłany: Pon 21:55, 02 Mar 2009 Temat postu:

Ciekawam, co Cię tak zaintrygowało w ostatnim akapicie...

Aletheia · Wysłany: Pon 22:21, 02 Mar 2009 Temat postu:

Zwyczajnie (niezwyczajnie? Wink

), sygnalizuje potencjalnie myślogenne punkty filmu. A napisałam, że paradoksalnie, bo drugi film zaciekawił mnie bardziej, mimo że w recenzjach wyraźnie czuć przy którym była Twoja sympatia i oczarowanie. Wink

Z tej drugiej recenzji wieje co najwyżej sympatią intelektualną (?! chyba wynalazek zrobiłam... jeśli nie pojęciowy, to stylistyczny).

Anajulia · Wysłany: Wto 0:40, 03 Mar 2009 Temat postu:

Chyba się robi off-top, ale...
No tak, sądziłam, że chodzi o punkty myślogenne, ale z Tobą nigdy nic nie wiadomo Very Happy

. Natomiast co do moich sympatii i antypatii - oczywiście, że jestem oczarowana "Jagodowymi nocami", bo tam wszystko jest dokładnie takie, jakie być powinno, z kolorami na czele, o czym bym napisała w swojej recenzji gdybym była Tobą, a tak to nie umiem pisać kolorami Very Happy

. "Wątpliwość" to dobre kino, ale takie... intelektualne właśnie. Porywające jest tylko aktorstwo. Sam problem jakoś w tym wydaniu "nie chwyta". Na pewno nie za serce. Ciekawa jestem bardzo, jak będzie z Tobą, jeśli sięgniesz kiedyś po te tytuły...

Gochna · Wysłany: Sob 20:45, 07 Mar 2009 Temat postu:

Moje najnowsze dzieło. Znaczy już nie takie nowe, ale przez wczoraj i dzisiaj pocieniowane Razz

Stary szkic:
[link widoczny dla zalogowanych]

Pocieniowany obrazek:
[link widoczny dla zalogowanych]

Aletheia · Wysłany: Sob 21:48, 07 Mar 2009 Temat postu:

Au... nawet popręg za ciasny... To tak z wyobraźni, czy czymś zainspirowany / gdzieś widziany?

Gochna · Wysłany: Sob 21:53, 07 Mar 2009 Temat postu:

Pomysł zainspirowany karuzelą z kry Silent Hill, koń wzorowany na kilku zdjęciach, a reszta sama. Wink

Z tym, że tam były koniki takie jak na karuzelach normalnie (plastikowe), ale też ucharakteryzowane odpowiednio Wink

(krew i te sprawy)

Scarlett · Wysłany: Nie 14:36, 08 Mar 2009 Temat postu:

Ach wybacz mi Gochna, ale ja się muszę czepić, bo jeśli o konie to ja jestem wariatka Laughing

.
Popręg powinien być tuż za przednimi nogami konia, a siodło zdecydowanie bliżej kłębu. Po za tym za ciasne podgardle! Muszą się co najmniej dwa palce zmieścić! (a w ogóle to najlepiej cała dłoń!) I przede wszystkim powinien mieć ochraniacze!
No, ale po za tymi detalami, które nikt po za mną pewnie nie dostrzegł ( Laughing

) koń rewelacyjny!

Gochna · Wysłany: Nie 15:20, 08 Mar 2009 Temat postu:

Każdy ma jakieś pasje Laughing

Co do szczegółu to się nie przykładałam, skupiłam się na ogóle Laughing

Dzięki za wiadomości, ale już nie będę poprawiać Laughing

I dzięki za opinię co do samego konia

Edit:
Poza tym gwoli ścisłości temu konikowi nie ma być nawet w najmniejszym stopniu wygodnie. Wink

I jeszcze jedno. U mnie z główką wszystko dobrze Laughing

Scarlett · Wysłany: Nie 20:44, 08 Mar 2009 Temat postu:

Ach to jak tak to zwracam honor Laughing

Kaileena_Farah · Wysłany: Wto 22:59, 10 Mar 2009 Temat postu:

No ładnie, pisarsko tu. Ja nawet w sobotę nabazgrałam coś z czego jestem zadowolona, ale nie wiem, czy wrzucać, więc standardowo dodam coś z kategorii "Kaileena malujeeee"...:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

W sumie sporo nowego się pojawiło i sporo nowego tworzę. Byle bym tylko wyrobiła się i z pracami i z zaliczaniem zeszłego semestru, bo chcą mnie wyrzucić z plastyka Laughing

Aletheia · Wysłany: Pią 0:28, 13 Mar 2009 Temat postu:

Pora dołączyć do Kaileeny i zrównoważyć słowo obrazem. Wink

Najpierw throchę mhroku...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

A to dzisiejsze.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Komentarze mile widziane. Wink

Anajulia · Wysłany: Czw 20:02, 19 Mar 2009 Temat postu:

Rrrany! Jaka techniką to jest zrobione? Neutral

Jestem takim dyletantem w dziedzinie obrazków,że nawet tego nie potrafię stwierdzić Very Happy

No to jak ja mam komentować? Neutral

Podoba mi się, zwłaszcza to drugie. Takie... świetliste.

To ja skromnie dorzucę w oczywisty sposób stworzony tekst Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Eddie · Wysłany: Czw 22:04, 19 Mar 2009 Temat postu:

Muszę powiedzieć, że Twój tekst bardzo mnie zachęcił do obejrzenia tego filmu Very Happy

. Jak będzie w TV to będę pamiętała żeby oglądać Very Happy

. Nawet przemknęła mi przez głowę myśl czy by nie iść do kina - z tym, że to nie jest takie proste Very Happy

. No ale może mi się uda - wtedy zobaczę wcześniej Very Happy

.

A gdzie jest Aletheia? Neutral

Ja wiem jak to jest zrobione, ale nie powiem, żeby nie zabierać jej okazji do nabicia posta Very Happy

.

Anajulia · Wysłany: Czw 23:16, 19 Mar 2009 Temat postu:

Aaa! Znów kogoś zachęciłam! Hurra

Dziękuję za te słowa, zasnę dziś szczęśliwa Very Happy

Aletheia · Wysłany: Pią 18:10, 20 Mar 2009 Temat postu:

Fajny tekst, typowo Anajuliowy, czyli zamiast prostej oceny w gwiazdkach, lista zahaczek do myślenia. Wink

Eddie · Wysłany: Pią 19:14, 20 Mar 2009 Temat postu:

Wow!!!!!! Ale zajbiste!!!!! Very Happy

No, jak już możesz tworzyć fractale, to znaczy, że zdrowiejesz Very Happy

.
Dziękuję za jedno "d" extra Very Happy

.

A ja nie mogę rysować Huga, bo mi zdechł laptop, a potrzebuję mieć na nim zdjęcie na wzór, żeby patrzeć. A z tego kompa nie da się rysować, bo stoi na biurku, a ja nie uważam biurek, a już nawet pomijając to, to zajmuje on (ten komp) większą jego część, w związku z czym nawet nie ma tu miejsca do rysowania Crying or Very sad

. A poza tym - wszyscy tu łażą po tym strychu, a ja nie lubię jak mi ktoś ciągle przez ramię zagląda jak rysuję Laughing

. Ale bardzo chcę rysować nowe Hugi Crying or Very sad

.

Aletheia · Wysłany: Pią 19:23, 20 Mar 2009 Temat postu:

Eddie · Wysłany: Pią 19:36, 20 Mar 2009 Temat postu:

Chciałam se wydrukować te foty, ale moja drukarka tragicznie drukuje - zmienia kolory, co mnie niemożebnie wkurza, a poza tym - dość niewyraźnie - i szczegóły, które dobrze widzę na ekranie wychodzą rozmyte Confused

. Postanowiłam, że poczekam aż przyjdzie ta ładowarka - bo to ona mi się tak właściwie zepsuła - kabel się przerwał. Ale już jest zamówiona nowa Smile

.

Och, to musisz rozwalić jakieś milard osób, bo tu przyłażą wszyscy Laughing

. Akurat strych jest najfajniejszy w całym domu - jest komp, boomboxy, wzmacniacze, płyty wszystkie, keyboard, gitary - więc praktycznie cały czas ktoś się tutaj kręci Very Happy

.