Wakacje 2007

Anajulia

Ha! Perła już tak długo żegluje w sieci (i nic nie wskazuje na to, by miała przestać), że nie bez kozery można dodać datę do tematu, jaki otwieram Smile

.

Znakomita większość tu obecnych zaczęła właśnie wakacje, więc przyda nam się wątek, w którym można podzielić się swoimi planami, wrażeniami czy zdjęciami z podróży, albo przekazać pozdrowienia - z wyjazdu (wszak prawie wszędzie są kawiarenki internetowe Cool

) lub w imieniu kogoś, z kim mamy kontakt.

To ostatnie właśnie chcę uczynić. Pozdrawiam serdecznie Załogę od Elizabeth, która obecnie przebywa nad morzem! A konkretnie - na koloniach w Darłówku. Pogodę ma chwilowo deszczową, ale twierdzi, że morze jest piękne (potwierdzam! Very Happy

), towarzystwo sympatyczne i roześmiane. A teraz cytuję - "tęsknię za Forum i za Wami wszystkimi!". Przekazuję wraz z pozdrowieniami. I jeszcze smaczek ( Twisted Evil

) - w Darłówku jest lokal o nazwie Czarna Perła! Ponoć nic specjalnego, ale zawsze miło Smile

.

jan_boruta

Siedzę w domu. Więc pozdrawiam sprzed monitora, z wygodniego obrotowego fotela Cool

U mnie co najwyżej wypady do znajomych, kumpli itepe itede... Wink

Kaileena_Farah

Ja również spędzam wakacje 2007 przed ekranem komputera. Zamierzam zarobić na nowego mpFRUjkowca (Creative ZEN 60GB trochę kosztuje...) i oryginalną dyskografię TB. Oprócz tego nadrobię zaległości filmowe i poczytam Nabokova, który czeka, czeka! Wbrew obiegowej opinii o siedzeniu w domu podczas wakacji... ja nie zamierzam się nudzić!

Anajulia

Wypowiedziałam się w imieniu Elizabeth - czas wypowiedzieć się we własnym.
Nie mam pojęcia, gdzie mnie życie rzuci za miesiąc, a nawet za trzy dni Very Happy

. Taki moment. Ale wstępnie wakacje 2007 zapowiadają sie dość obiecująco. Wygląda na to, że po raz pierwszy od kilku lat, jakąś namiastkę wakacji będę mieć. To znaczy - nie będę uwięziona w pracy przez 7 dni w tygodniu po 16 godzin na dobę. Wprawdzie na urlop czy dłuższy wyjazd nie mogę sobie pozwolić, ale... czy można mieć lepszą miejscówkę latem niż 40 metrów od plaży? Very Happy

Mrs.Sparrow

W większości te wakacje i ja spędzę przed monitorem. Zamierzam się jednak nieco ograniczyć w siedzeniu przed nim Wink

Wakacje mam nadzieje spędzić jak najmilej.
Trzeciego (za sześć dni, aaaaaaaaaaaaaaaaa!) koncert Red Hot Chili Peppers Very Happy

A szesnastego lipca wyjeżdżam z Keirą i z Klaudią na obóz do Dźwirzyna, na dwa tygodnie.
Zamierzam też ponadrabiać zaległości filmowe Smile

Jak na razie z pozycjami kinowymi idzie mi dość słabo, bo od dłuższego czasu oglądam jedynie "Little Britain" oraz inne seriale tych dwóch brytyjskich gentelmenów Very Happy

Mam nadzieję, że całej załodze z Czarnej Perły uda się spędzić wymarzone wakacje. W każdym razie serdecznie wszystkim tego życzę Wink

Gochna

Ja jakieś plany na wakacje mam ale na ile zostaną zrealizowane to nie wiem Razz

Póki co to siedzę z domciu przed moim własnym prywatnym kompem i jest luz Cool

W przyszłym tygodniu jadę do mojej ciotki do Częstochowy. Zawsze była przeciwko technologiom typu komputery, telefony komórkowe itp. a ostatnio kupiła sobie komputer i ma nawet internet

I ja mam ją nauczyć obsługi... Ona ma ponad 70 lat więc życzcie mi powodzenia xD

Następnie rodzice planują wyjazd wzdłuż wschodniej granicy żeby zahaczyć o Lubin, Puszczę Białowieską, Warmię i Mazury a następnie nad morze i do Gdańska wybrzeżem Cool

No ale narazie to tylko plany i sama nie wiem czy uda się to zrealizować Razz

Capitan T

Dom i praca, może jakieś wypadziki w weekend, ale nie narzekam bo jest spoko Smile

Stasia

A ja jadę na calutki tydzień na Hel! Very Happy

Moorze...Wyruszam dokładnie za tydzień

.

jan_boruta

Bałtyk to syf, już lepiej na Mazury, przynajmniej można sensownie pożeglować... Ach, godzinami mógłbym wspominać fascynujące wybieranie i trzymanie szota Laughing

Gochna

Ha! A ja zaliczę i Mazury i morze! xD
Najpierw jedziemy pod namiot na Mazury (Mazury, Mazury, gdzie są ryby i grzyby i chmury xD) a potem spod namiotu jedziemy do zarezerwowanego już domku w Gdańsku! Już nie mogę się doczekać!! xD
Nareszczie jakaś odmiana bo co rok siedziałam prawie non stop w Tarnowie Razz

No i od poniedziałku jadę na tydzień do ciotki do Częstochowy Wink

Stasia

Gochna

No dzięki... Czyli jadę w najbardziej zasyfione miejsca Polski? >.<"

Stasia

Możliwe - ja tylko wyrażam swoje zdanie co do Mazur, bo po prostu jezior nie lubię, a moje wnioski opieram tylko i wyłącznie na opowieściach znajomych Wink

.

Gochna

Auuuu... I nici z wakacji... T_T *chowa się pod łóżko i zwija w kłębek*

Savvy

Gochna

A ja jutro wyjeżdżam do Częstochowy, więc będę miała bardzo mały kontakt z Wami ale jako, że moja ciotka sprawiła sobie komputer z internetem to postaram się od czasu do czasu zaglądnąć Very Happy

Lizbeth Rackham

Giselle przed chwilą wyjechała ode mnie... Crying or Very sad

Więc teraz moje wakacje w skrócie: Ten tydzień będę siedzieć w domu. W czwartek jadę do Paryża, wracam piętnastego, potem znowu Giselle przyjedzie z Williamem Blondaskiem (to jej ośmioletni brat Very Happy

). Następnie jadę do nich do Gdańska, a potem razem do Chorwacji. A potem do końca wakacji w domu siedzę...

Gochna

Pozdrawiam was ciule z Częstrochowy xD
Jestem już u mojej ciotki xD
Bo ona ma neostradę... T_T"

KresKa

Achh... Wakacje... Czas wyczekiwany od niespełna 10 miesięcy... Z mojej strony rzecz ma się następująco: cały poprzedni tydzień spędziłam w lesie na niewdzięcznym zajęciu, jakim jest zbieranie jagód ( a pfffff

). Tydzień, który trwa spędzam w szkole, zajmując się dzieciakami w ramach samopomocy społecznej, tj, organizowanych przez Moją Zaszczytną Organizację półkolonii xD Kolejny tydzień upłynie mi zapewne na dalszym zbieraniu jagód (a pfff), o ile takowe jeszcze będą bytować. A gdy już się uporam z jagodami mam zamiar przeprowadzić "mały" remont mojego pokoju (sa sa sa Twisted Evil

), a następnie oddać się błogiemu lenistwu i pogrążyć w niebyt, czytając zaległe lektury (czeka na mnie już od dawna Coelho, Świat Zofii, Eragon i Dzieci z Dworca Zoo). Ach! Pod koniec lipca wyruszam ze znajomymi na 4 dni do Zakopanego Cool

Uj, będzie się działo Laughing

A kilka dni wcześniej mam zamiar udać się do pobliskiej wioski na dwudniowy biwak ( Laughing

) w ramach imprezy urodzinowo-imieninowej moich przyjaciółek xDD Tyle ja - KresKa x]

Giselle

Mój opis będzie podobny do opisu Lizbeth, nie będe sie wiec powtarzać. Dodam tylko własne szczegóły....
Jeszcze przed zakończeniem roku szkolnego byłam w Rzymie. Od Lizbeth wróciłam wczoraj. Ten tydzień (nie cały) jestem w domu, a zaraz potem jadę z babcią i z dziadkiem "gdzieś".... Ha, ha, a potem znowu do Lizbeth, a ona do mnie... Wink

. Następonie wybieramy się na 2 tyg. do Chorwacji, a potem...albo przedtem ze znajomymi gdzieś na połódnie.
Z góry wszystkich pozdrawiam Exclamation

Anajulia

AAAA! Wakacje! Wakacje! Mam po raz pierwszy od paru lat kawałek wakacji! Z Savvy tydzień pod żaglami - łaaa! Żeglować! A potem siedzieć na plaży i pić wino! Oglądać filmy! AAch Very Happy

.

Stasia

Wczoraj imprezowanie się chyba rozpoczęło, nie? Wink

Następnym razem zaopatrzcie się w jakiś normalny aparat! xD

Szuwaks

Żadnych zdjęć!!

Stasia

Ale..ale...dlaczego? Crying or Very sad

Mrs.Sparrow

Pierwszy wakacyjny przystanek już za mną Very Happy

Teraz szesnastego na obóz Wink