Forum CZARNA PERŁA Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Jaki film widziałeś ostatnio?

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum CZARNA PERŁA Strona Główna -> Kino i TV
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Marta
Oficer


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka

PostWysłany: Czw 19:40, 16 Lip 2015 Temat postu:

Z Frozen też miałam opóźniony start. Gdy zaczęło być wszędzie, to zdecydowałam się obejrzeć, ale moim zdaniem jest bardzo przereklamowane.
Zaplątanych bardzo lubię Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aletheia
Oficer


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: piratka

PostWysłany: Pią 19:10, 24 Lip 2015 Temat postu:

Wobec tego jednak poszłam na [link widoczny dla zalogowanych]. Dzięki za polecenie. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta
Oficer


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka

PostWysłany: Pią 19:57, 24 Lip 2015 Temat postu:

Niezamaco i jak coś, to nie wzięłabym na siebie winy za zmarnowany wieczór Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aletheia
Oficer


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: piratka

PostWysłany: Pią 22:44, 24 Lip 2015 Temat postu:

Ale jak dziękują, to odpowiedzialność można brać, tak? Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta
Oficer


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka

PostWysłany: Pią 23:07, 24 Lip 2015 Temat postu:

Niegrzecznie jest odrzucać podziękowania Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta
Oficer


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka

PostWysłany: Pon 23:14, 07 Wrz 2015 Temat postu:

"The Decoy Bride" ("Lipna Panna Młoda")

Jeszcze parę takich filmów i nie będę już uciekać na słowa "komedia romantyczna"... Nie chcę szaleńczo machać wszystkim przed nosem brytyjską flagą, Very Happy ale z trzech nacji, których komedie romantyczne oglądałam, tylko Brytyjczykom dałabym prawo do umieszczenia wyrazu "komedia" w nazwie gatunku. Pozostali albo męczą humorem sytuacyjnym, często na potwornym poziomie, albo nie zawierają go w ogóle, co z dwojga złego jest lepsze, ale z reguły oznacza mnóstwo melodramatu...

"The Decoy Bride" zdaje sobie sprawę, że jego fabuła przebiega utartym schematem, więc nie stawia na jakieś nieprawdopodobne wydarzenia, tylko na zabawne sceny i interakcje między bohaterami. Twórcy wiedzą, że widzowie wiedzą, jak film się skończy, więc nie przesadzają z Potwornym Dramatem, Gdy Bohaterka Myśli, Że Straciła Miłość Życia oraz Wielką Sceną, Gdy Para, O Której Od Początku Wiedzieliśmy, Że Się Rozstanie, Rozstaje Się (tej sceny w ogóle nie pokazują i wcale nie jest potrzebna). W Kulminacyjnym Momencie, Gdy Bohaterów Dzieli Woda ani odpływająca, ani goniący nie Rzuca Się Dramatycznie W Morską Toń, tylko łódkę, po wyjaśnieniach, daje się zawrócić. Ani razu film nie wpada w zbędny patos. A dodatkowo jest pełen tego komedioworomantycznego ciepła, ale bez lukru i słodyczy.

Paradoksalnie, jedyne, co mnie w tym filmie zawiodło, to mój główny powód oglądania, czyli David Tennant. Jego postać jest doskonale zagrana, ale to powtórka z Doktora (nawet fryzurę ma jak w Dniu Doktora, chociaż to już zarzut dla Doktorowych... jak się nazywa ktoś, kto czesze ludzi w filmach, to są ci sami ludzie, co robią makijaż? No, to dla nich, bo wciąż nie rozumiem, czemu mu ją zmienili). Nie, żeby źle mi się na niego patrzyło albo go słuchało, ale u niego rzecz normalna to kompletna nowość jeśli chodzi o postać (odróżniam jego bohaterów w Broadchurch i Gracepoint i wcale nie chodzi mi o akcent) i pierwszy raz widzę, żeby się aktorsko powtarzał. Może to reżyser chciał od niego kopię Doktora, może nie, nie wiem. No, ale to taka uwaga z czysto fanowskiego punktu widzenia, nie umniejszająca zalet filmu Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aletheia
Oficer


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: piratka

PostWysłany: Wto 20:35, 08 Wrz 2015 Temat postu:

Marta napisał:
Pozostali albo męczą humorem sytuacyjnym, często na potwornym poziomie, albo nie zawierają go w ogóle, co z dwojga złego jest lepsze, ale z reguły oznacza mnóstwo melodramatu...

Bo w szkole uczyli, że wystarczy, żeby był happy end... Laughing A raczej wystarczyło parę stuleci temu, ale to detal.

Marta napisał:
jak się nazywa ktoś, kto czesze ludzi w filmach, to są ci sami ludzie, co robią makijaż?

A przecież do kosmetyczki/studia makijażu i fryzjera chodzimy osobno... Może to stąd, że w filmach to bardziej całościowa koncepcja artystyczna, więc prędzej zrobi jeden niż dogada się dwóch.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta
Oficer


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka

PostWysłany: Wto 23:51, 08 Wrz 2015 Temat postu:

Aletheia napisał:
Bo w szkole uczyli, że wystarczy, żeby był happy end...

A, czyli jako widz powinnam sobie pilotem od razu do końca przewinąć. Hm, w kinie byłby problem...

Aletheia napisał:
A przecież do kosmetyczki/studia makijażu i fryzjera chodzimy osobno...

Właśnie dlatego się tak zawahałam.

Aletheia napisał:
Może to stąd, że w filmach to bardziej całościowa koncepcja artystyczna, więc prędzej zrobi jeden niż dogada się dwóch.

Czasem chyba mają jeszcze hair stylistów osobno, wydaje mi się, że mi w różnych napisach migali. Może dlatego te filmy z większym budżetem dłużej robią, bo się więcej ludzi musi dogadać Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aletheia
Oficer


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: piratka

PostWysłany: Śro 0:07, 09 Wrz 2015 Temat postu:

Marta napisał:
A, czyli jako widz powinnam sobie pilotem od razu do końca przewinąć. Hm, w kinie byłby problem...

Niee, to ma działać tak, że jak masz napisane "komedia", to wiesz, że będzie happy end. Teoretycznie.
(Na marginesie, podobno jeszcze przed wojną recenzje spoilerowały ile wlezie. Jak ktoś szedł do kina, to chciał mieć pewność, że Frania nie umrze na gruźlicę, tylko wyjdzie za tego hrabiego. Nie pamiętam, to czasem nie Zwierz pisał, że spoilerofobia jest współczesna?)

Marta napisał:
Może dlatego te filmy z większym budżetem dłużej robią, bo się więcej ludzi musi dogadać Laughing

Ma sens. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum CZARNA PERŁA Strona Główna -> Kino i TV Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21
Strona 21 z 21


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin