Imprezę w Tavernie czas zacząć - styczeń 2006

Sean Bucket

chociaż popraw blad - literowke, ale tego czysciciela zez to mu i tak nie daruje

Anajulia

TAK!! TAK!! Carrantuohill! Jedziemy! Załatw dobry stolik i bilety ze zniżką dla stałych klientów!

Sean Bucket

oki to dopiero 21.01 o 1900 (za tydzien) bedzie ten koncert, a w tym tygodniu (14.01) mozna zrobic rozgrzewke, zapoznacie sie z lokalem.... etc etc...

Anajulia

A w tę sobotę to chyba trochę wcześniej, bo pewnie przybędziemy całkiem rano...

Sean Bucket

a zeby dobry stolik to mysle ze juz by trzeba bylo w tym tygodniu zalatwic... w sobote sie zalatwi... albo moze wczesniej zadzwonie... jak znajde numer, gdzies go mialem,
aha, bylas na stronie taverny??

Sean Bucket

aha ok, to tak dajcie znac o ktorej, dostosuje sie, od 13 sa chyba czynni

Anajulia

Tak też uczyńmy. A z innej beczki - guru orzekło, ze nie można posprzątać w Tavernie...

Sean Bucket

dobra zgadamy sie wieczorem na gg, ja lece na zajecia.

Anajulia

Stronę odpaliłam i przejrzę dopiero za moment, bo w przeciwnym razie wszystko zwolni jeszcze bardziej... Pomyślałam, że można by tu na Forum poreklamować takie klimatyczne miejsca, a co tam! A teraz wchodzę w panel administracyjny i...

Szuwaks

Czy ja tu czuje jakies zaczątki buntu?? pamietajcie ze pierwszym stopniem na podium jest właśnie czyściciel zęz, nastepne zaleza od ilosci napisanych postów!! wiec prosze mi tutaj nie siać zadnych dywersji na pokładzie. Widze, że jakies plany na sobote a ju mnie cisza, mam nadzieje, że się wszystko wyjasni !! Niestety w tym Isla de Paprykarz nie mam netu wiec monitoruje wszysytko z pewnym opóźnieniem, ale pamietajcie ADMIN CZUWA!!!!!

Anajulia

Taką mamy nadzieję, bo czymże jest stado bez przewodnika!!! Ale swoją drogą, muszą być na tym pokładzie osobniki, o wysokim od początku statusie - w przeciwnym razie za nic nie wyruszymy z portu, wspinając się mozolnie po szczeblach hierarchii, która nomen omen jeszcze nie istnieje (w panelu sprawdziłam), więc wespół z Seanem postanowiliśmy ją ustalić i z Tobą oczywiście, szanowny Adminie, skonsultować. Oby Ci net na Isla de Paprykarz załączyli i przestaniemy błądzić jak dzieci we mgle!!

Sean Bucket

Jak już wspomniałem, tłumaczenia naszego wielce szanownego obywatela admina są kiepskie. Owszem nie ma netu w pokoju w akademiku, ale może wpaść na browar i net do mnie. (ma 1 przystanek lub ok. 10 min. spaceru [po drodze ma nawet pare sklepów właściwie wyposażonych] a jakoś cały czas mu nie po drodze [i niech sie nie tlumaczy, ze ma dużo zajęć, bo na pewno nie ma więcej niż ja] żeby wpaść)

Sean Bucket

aha zapomniałem zmniejszyć swój avatar, dziś już jak wróce do domu to go zmniejsze, za wszelkie niewygody spowodowane jego dużą wielkością z góry przepraszam... avatara wielkością, rzecz jasna Twisted Evil

Sean Bucket

aha mam pikną nazwę Isla de Paprykarz czy możę Isla de Gulash de Pimento

Anajulia

Wybacz, Sean, że znów zajęłam się Twoim avatarem. Jego wielkość przysparzała w istocie niejakich problemów i dobrze się stało, że... hmmm... skurczył się nieco... ale oprócz rozmiarów liczy się także technika, jak wiesz zapewne, więc pozwoliłam sobie na mały psikus, by format avataru nie odbiegał od standartów... teraz będzie naprawdę dobrze!

Szuwaks

Uwaga uwaga, chciałbym poinformowac drocich forumowiczów iż admin powrócil pod nowym nickiem, już nie ma strasznego i złego barbossy który zreszta i tak swoj żywot zakończył, teraz moj nick ma o wiele ciekawszy i przyjemniej brzmiący charakter Wink

ahoj

Anajulia

Brawo!!! Nareszcie (dzięki za korektę w Sadze)! Nick z górą bardzo pozytywnych konotacji rzeczywiście, choć Tobie to się akurat dziwię w związku z noworocznym przebudzeniem... Ale jest świetnie! A może Shoovax? Czy jakoś tak?... Myśl nad hierarchią! My tu z Seanem codziennie odbywamy narady bojowe, to przyłącz się kiedyś...

Sean Bucket

Myślę, że Shouvax też mogłby być dobry, lekko stylizowany na francuskie wino... choć wiemy, że z winem to on napewno nie ma wspólnych %ów

Szuwaks

Chyba jednak nie, wole pozostać przy korzeniach i nazwać sie w pełni po Polskiemu!!

Szuwaks

A tak wogóle mam pewne pytanko. Gdzie do stu beczek rumu jest Will Turner?? jeżeli ktos ma na niego wpływ, a z nieoficjalnych źródeł wiem że ktos na pewno ma to prosze go za fraki i na forum!!

Mrs.Sparrow

Hmmm... widze, że wreszcie nikt nie wymyślił, co może być na tym nieszczęsnym skrawku papieru (o sage mi chodzi). Myślę, że może to być coś skomplikowanego. Z tego co czytałam w naszej podróży chodzi o odnalezienie jakiejś konkretnej wyspy. Ale kto mówi, że ma być łatwo. Można by trochę zaszaleć i skomplikować życie naszym bohaterom Wink

Myślałam może, ża na tym skrawku będzie napisana nazwa Tawerny czy baru w którym można znaleść jakiegoś faceta, który wie, gdzie leży ta wyspa. A że przypadkiem w tej Tawernie bywa czasami jakiś pirat z załogi Czarnej Perły, bo jest z "tamtych stron" i oczywiście zna do niej drogę jo już zupełny przypadek Wink

Co prawda nikt nie mówi, że musimy w tej Tawernie od razu znleść tego mężczyzne, a co gorsza załoga innego statku (oczywiście nam wrogiego) też będzie próbowała go znaleść. Co daje dużo możliwości do stoczenia bitwy morskiej i nie tylko.
Tylko tu przydałoby się pomyśleć, jak na tym skrawku papieru może być coś napisane, pomimo tego iż jest on pusty... Very Happy

. Hmmm... jest napisane, że papierek jest cały we krwii więc może być ta krwią ekhem... "sklejony", a po rozłozeniu go znajdziemy w nim potrzebne informacje...

Co Wy na to?

Anajulia

Masz całkowitą rację, Mrs Sparrow! Łatwo nie będzie! No i nieźle kombinujesz - pomysły warte rozpatrzenia. Ja już - jako moderator - mam przyjemność wiedzieć co nieco na temat tego, co będzie dalej i sądzę, że Twoje propozycje rozwoju wydarzeń da się (przynajmniej częściowo) wykorzystać. Jedna uwaga - wrzucaj je do "Co w trawie piszczy", bo tu bywalcy Sagi, którzy nie zaglądają do "Taverny", mogą je przeoczyć! I w ogóle - wszystkich "budowniczych" Sagi zapraszam do dyskusji w "Co w trawie piszczy, bo to wzbogaci naszą opowieść o nowe pomysły - najlepsze koncepcje powstają zwykle w drodze "burzy mózgów"!
A do słynnego skrawka wracając - w "Co w trawie piszczy" właśnie padła już propozycja, która chyba jest dobrym rozwiązaniem problemu - atrament sympatyczny. Ale kto wie, może "sklejenie" naszego skrawka jest wyjściem, które Mistrz uzna za bardziej stosowne...

Sean Bucket

Oficer Operacyjny ds. Super Specjalnych i Niemożliwych melduje wykonanie zadania. Administrator został zaskoczony w akademiku i otrzymał zasądzonego kopa za całokształt. Z otrzymanych informacji wynika, że istnieje możliwość spotkania w Kwaterze Głównej Czarnej Perły w ten weekend. Po wstępnych ustaleniach z Tajemniczym Kierowcą BiałegoBusa podaje do wiadomości, iż możemy zjawić się w piątek (szczegóły do dalszego ustalenia). Over and Out