Las do krzyczenia ;)

Anajulia · Wysłany: Pią 17:57, 07 Mar 2008 Temat postu:

Miłe panie! Ponownie przypominam, że Las jest do krzyczenia, a nie pogaduszek! Podobnie jak "Skomentuj" jest do komentowania poprzednika, a nie parafrazowania jego postów... Załóżcie sobie off-top, no! Very Happy

black rose · Wysłany: Pią 18:00, 07 Mar 2008 Temat postu:

No to ja sobie krzykne Very Happy

Dostałam 5 z biologi i 4 z fizyki!!!!!! Yeah!! Takie oceny mogę dostawać xD

Karottka · Wysłany: Pią 18:01, 07 Mar 2008 Temat postu:

Ah, dziękuję bardzo za przypomnienie i postaram się nie popełnić tego błędu poraz kolejny Wink

Marta · Wysłany: Pią 18:20, 07 Mar 2008 Temat postu:

W takim razie wykrzyknę, że temat skończony (!), jakby jeszcze coś, to pisz na gg Smile

Karottka · Wysłany: Sob 10:59, 08 Mar 2008 Temat postu:

Ok, zapiszę sobie Ciebie XD

AH!!! Czuję się spełniona po 2 marchewkach wczoraj xD Tak jakby spełniło się moje życiowe marzenie Very Happy

Zbiła mi się figurka kaczki wielkanocnej xD Będzie mi jej brakowało Very Happy

Elizabeth · Wysłany: Sob 12:03, 08 Mar 2008 Temat postu:

AAAAAAAAAAA!! A ja o 14:00 pędzę do kina na "Sweeney Todd" Chyba się udało, chyba wreszcie go zobaczę! Hurra! Very Happy

Anajulia · Wysłany: Sob 14:29, 08 Mar 2008 Temat postu:

AAAAAAAAAA!!!!!!! Czekam na wrażenia!!!!!!!
Spędziłam z nim, że tak powiem, minioną noc Very Happy

Było bosko <buja w obłokach>

Karottka · Wysłany: Sob 15:34, 08 Mar 2008 Temat postu:

ŁEEE, a ja nigdy już nie pójdę do kina na normalny film Sad

Jak są wycieczki szkolne, to ostatnio jechaliśmy na Ratatuja, ale ja nie pojechałam, bo po co mi to Razz

A z rodzicami nie mam szansy, bo oni jakoś nie chcą jeździć, poza tym kierowca (tata) wyjechał nam z domu i wróci dopiero na Wielkanoc, a potem znów wyjedzie... Jakże ja bym chciała być starsza xD

Marta · Wysłany: Sob 19:12, 08 Mar 2008 Temat postu:

Wszystkiego naj dla was wszystkich z okazji Dnia Kobiet! Smile

Mrs.Sparrow · Wysłany: Sob 19:39, 08 Mar 2008 Temat postu:

Ooooo! Rzeczywiście! Zupełnie wyleciało mi to z głowy! Very Happy

Również życzę wszystkiego najlepszego wszystkim Kamratkom! Wink

Rumu, rumu! Laughing

Ania · Wysłany: Sob 20:07, 08 Mar 2008 Temat postu:

Dziękuję za życzonka i również życzę Wam kobitki wszystkiego najlepszego z okazji tego jakże wspaniałego święta Razz

Pozwolę sobie krzyknąć to samo co Mrs.Sparrow : RUMU!!!!!!!!

Anajulia · Wysłany: Sob 21:07, 08 Mar 2008 Temat postu:

To ja wznoszę toast winem Smile

(białe, półwytrawne jakieś - dobre Very Happy

). Niech żyje nasza sfeminizowana załoga!

Giselle · Wysłany: Sob 21:38, 08 Mar 2008 Temat postu:

A ja u przyszłam sie pokazać, jako ze od dłuższego czasu mnie tu nie było. Ale teraz jestem i widzę, że mam tyle do przeczytania, że normalnie nie wiem ile mi to zajmie Wink

Karottka · Wysłany: Nie 11:43, 09 Mar 2008 Temat postu:

Buahaha! xD Wsadziłam Anajulię, Giselle, Elizabeth i Scarlett do mojej książki > Very Happy

. Na moim forum, które beszczelnie sobie tu zareklamowałam, są wszystkie rozdziały. Rum by się uśmiał, w jakie bagno wpadł Jack i Lizbeth XD No, ale cóż. Tu też wsadzę książkę Wink

Savvy · Wysłany: Nie 12:59, 09 Mar 2008 Temat postu:

AAAAA! AAAAAAA! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!! TRISTIAN....! AAAAA! Tyle jestem w stanie z siebie wykrztusić. AAAAA!

Jestem zakochana w postaci z filmu, jak za starych, dobrych czasów Mr. Green

Ach...! Ta jego dzikość! Mrrrau Laughing

Dorwałam wreszcie "Króla Artura". Cały film taki sobie (chociaż te krajobrazy i muzyka... Crying or Very sad

), ale postać Tristiana.... mniam! Aż szkoda, że nie wykorzystali bardziej postaci z takim potencjałem Sad

Nic to! Zrobię sobie zestawienie samych scen z jeźdźcem-sokołem Very Happy

Elizabeth · Wysłany: Nie 13:56, 09 Mar 2008 Temat postu:

SAVVY!!!! Kocham Cię za to co napisałaś. Kocham Cię, KOCHAM CIĘ!! Tristan z "Króla Artura" to moja ulubiona postać z filmu jedna z ulubionych bohaterów filmowych. Mroczny, sadystyczny, silny, przystojny, wyrachowany, opanowany. Cud, miód i orzeszki. I jak...no jak go ten tego (unikam spojlerów Wink

) to myślałam, że coś mi się stanie. Biedactwo, biedny sokół....UWIELBIAM GO!
Oczywiście, szkoda, że nie zrobili z niego ważniejszej postaci. TAKI facet! Very Happy

Jak zrobisz zestawienie, to się podziel Smile

AAAA!! jak miło, że ktoś kocha go tak, jak ja! Very Happy

Savvy · Wysłany: Nie 15:39, 09 Mar 2008 Temat postu:

AAAAAA!

Ja też Cię za to kocham!!! Mr. Green

Normalnie peace (chyba że go zaburzy Tristan Twisted Evil

) and love, Elizabeth Very Happy

Właśnie czytam wątek o Królu Arturze i wierz mi, że ja też dostałam niemalże zawału serca jak przeczytałam że ktoś jeszcze go dostrzegł.... ŁAAAA!

Elizabeth · Wysłany: Nie 19:25, 09 Mar 2008 Temat postu:

PEACE & LOVE! Very Happy

Karottka · Wysłany: Nie 19:35, 09 Mar 2008 Temat postu:

AH!!! Właśnie się oderwałam od kolejnego rysunka - jeszcze nie zeskanowany. To rysunek tulipanów w wazonie na komodzie. Normalnie nie wiedziałam, że coś takiego stworzyć mogę Wink

. Jak zeskanuję, to prześlę.

SUPER! W tym miesiącu (być może) kupię sobie gitarę klasyczną i załapię się na jakieś lekcje Very Happy

. Ah, nie mogę się doczekać, aż zagram pierwsze nutki xD

Ale jestem nakręcona xD

Kaileena_Farah · Wysłany: Pon 22:33, 10 Mar 2008 Temat postu:

Tu można takie rzeczy... tu można, tak?... Tak?

No to...

KOCHAM EDWARDA NORTONA!!!

Ufff... wybaczcie Laughing

Ania · Wysłany: Pon 22:42, 10 Mar 2008 Temat postu:

Kaileena, nie tak głośno. Bębenki wyskakują Smile

Wiecie co, właśnie doszłam do wniosku, że to jedyny las, w którym można krzyczeć Smile

Tak, wiem - odkryłam Amerykę Razz

Pamiętam jak w klasach 1-3 gorączkowo tłumaczono nam dziesiątki razy, że w lesie nie wolno śmiecić, palić ognisk, ani krzyczeć Smile

Ale i tak na klasowych wycieczkach wydzieraliśmy się ile wlezie, a śmieci też czasami lądowały nie tam gdzie trzeba.
Ale mi się na wspominki wzięło Smile

Karottka · Wysłany: Wto 8:16, 11 Mar 2008 Temat postu:

Heh, niestety, nie dołączę do Ciebie xD. Jedyne, co mam we wspomnieniach, to moje chrzciny sto lat temu XD. Całe życie mam przed sobą (jak to mówią starsi xD). Dlatego dzisiaj umilę sobie czas rysowaniem moich planów co do naszego domku

.

AAAAA!!! Gdyby był styczeń następnego roku!!! Byłabym normalna Sad

Codziennie patrzę w lustro, przeglądam się i widzę to... Mój strup pooperacyjny! Tak jakby ktoś przejechał mi szablą po plecach! I ja mam mieć go jeszcze po drugiej operacji w sierpniu Sad

. I jak ja się pokażę ludziom z takim okropieństwem na plecach Sad

. Czuję się dziwacznie, ale jest jeden plus: będę weteranem wte klocki, jak będę starsza XD

KresKa · Wysłany: Wto 21:59, 11 Mar 2008 Temat postu:

Przerażają mnie stoły operacyjne... Wszelka integerencja ciał obcych w moje ciało poskutkowałaby jakimś załamaniem nerwowym... tak sądzę... Brrrr....

Ale ja chciałam coś krzyknąć cichutko....

ALL YOU NEED IS LOVE!!!!!

PEACE & LOVE!!!

Kaileena_Farah · Wysłany: Śro 0:32, 12 Mar 2008 Temat postu:

Ależ piękny Ci ten napis wyszedł Wink

(tak, tak - tylko to przyszłam powiedzieć... chociaż...)

PEACE, LOVE & NORTON!!!

O!

Dla ścisłości... Cool

Gochna · Wysłany: Śro 10:09, 12 Mar 2008 Temat postu:

A ja się pochwalę: jadę w tę niedziele do Warszawy! xD
Tylko muszę wstać o 4 bo o 5 wyjazd, a powrót w poniedziałek o 22. Ale przeżyje xD