Znaleziono 260 wyników

Ponoć ma być zadanie "Pokoloruj drwala."

Twierdzi, że dostałam prezent. Ja nazwałabym to raczej karą.

Fanvidy, ale miło się patrzy. Przypadł mi do gustu zwłaszcza ten drugi. I muzyka...ach. Już niedługo rok 2017. Lecz gdy zobaczyłam "Official trailer 5 POTC" to prawie spadłam z krzesła. : ...

Tak, prezent wymarzony- egzamin zdany na 100% Ale przeglądałam ostatnio te z poprzednich lat, i moja ulubiona część- polski, wos i historia, wydają się być dość łatwe.

Wywołał mnie z lasu.

Gratulacje! Spóźnione, lecz szczere Smile

Nawiasem mówiąc, właśnie uświadomiłam sobie, że egzaminy będą w dzień moich urodzin, 23 kwietnia. Dziękuję serdecznie za prezent, szanowne CKE.

Nie zapomniałam. Po prostu szkoła pożera jakieś 90% mojego czasu.

Sądzi, że zapomniałam o Perle. Błędnie.

Baseball składa się z kija piłki. No i trudności. Wink

Uświadomiła mi, że się pomyliłam. Dziękuję.

Nie powiedziała czegoś, co powiedziała.

Czasem jest pół na pół- przykładać się, uczyć, biegać za nauczycielką ze łzami w oczach i słowami "Błagam, proszę, ja tak bardzo chcę tę czwórkę! Będę się już uczyła, obiecuję..." na ustach.

Sprawiła, że zwątpiłam w siebie. (To to nie był Twój post?? A, to przepraszam.)

Mniej więcej kuma, o co chodzi z baseballem. (Podziwiam.)

Jeśli chodzi o sport, to ja niedawno załapałam, o co mniej więcej chodzi w piłce nożnej- stado ludzi biega za melonem, kopie go, i to stado, które wkopie tegoż melona do bramki stada przeciwnego jak n ...

"Lepiej późno niż wcale." To też dotyczy szkoły. Bowiem w maju stwierdziłam, że zacznę się uczyć fizyki. I też pomyślałam "Lepiej późno niż wcale." Wink

I mówisz mi to dopiero teraz, jak już się rozpakowałam?

Dziękuję serdecznie. Bardzo mi miło. Ale tak prawdę rzekłszy, to może trochę. Trenuję swoje umiejętności wychowawcze, tylko obiekt treningów jest odporny.

Oczywiście, że znam, ale dzięki za pamięć. Ja to uwielbiam. Jeden z najlepszych seriali historycznych, jaki oglądałam. Wszystko w nim zgrane, kostiumy, muzyka, fabuła, aktorzy. I nawet nie ma za wiel ...

Daty zapamiętuje jedynie z konieczności i krótkoterminowo.

A ja je traktuje jako niezbędne preludium do przyjemności- to znaczy wszystkich smakowitych aliansów, spisków, ciekawostek, traktatów, bitew itd.

Bardziej bym się zdziwiła, gdybyś miała zdanie, nie znając. Laughing

Rozwiała moje wątpliwości.

Mylę się w kwestii że znasz, czy że wspaniała??

Podała link do fanfików.

Dziękuję! Lecę sprawdzić. Może przez najbliższe kilka dni będę miała co robić. Smile

Daty to taka niezbyt przyjemna część, owszem. Ale medal ma dwie strony.

Ależ ja wiem, jak to się kończy. I też mi...delikatnie mówiąc szczęka opadła. I krzyknęłam radośnie "Jest! Tak właśnie miało być!". Ou, to do tego są fanfiki? Gdzie? Pierwszy raz o takowych ...

Zna wspaniałą serię pt "Pośredniczka"!

Oj tak, bardzo. Nie mam wówczas serca na niego nakrzyczeć, tylko po prostu serwuję mu pogadankę pt "Postąpiłeś bardzo źle." Nie, żeby jakoś się tym przejął...Na ogół w połowie takiej pogadan ...