Z bLooGaSqfF

szekla

QfJotqj, QtóR ZeeEEerFfauAmMmM fFF mOJM ogróDq wydaje mi się, iż chodzi tu o "kwiatki, które zerwałam w moim ogródku"
Ale głowy nie dam! Wink

Nic, tylko cieszyć się i radować, bowiem w życiu moim nie spotkałam aż tak krańcowo zdesperowanej osoby, która nie dosć, że wytworzyła swój własny jezyk, to jeszcze powtarza każdą literę po kilka razy, żeby odbiorca na pewno zrozumiał (bądź nie;) ).

jan_boruta

Myślę, że to podróby - ale fajnie się to czyta Laughing

Gochna

Powiem tylko jedno: umarłam! Czytając te "cuuudowne" wypociny dochodzę do wniosku ,że to co słucham jest złe!! Bo słucham właśnie debitel oraz czasem różowych frojdów Laughing

A przecież prawdziwy ROK to Dioda Elektrownia, Pomarańcza i Pekin Motel Laughing

Rui.Rose

Oh mamo! Zaglądając dzisiaj ukradkiem przez ramię skrobiącej na parapecie jakiś liścik... teges... nazwijmy ją 'koleżanką' Very Happy

, zarejestrowałam słówko *sweet*. To był dopiero cios! A już myślałam, że osoby, które posiadają mi. słit koronkoffo rooshoffiutki staniczek można spotkać jedynie w sieci Sad

AAAA!!! To jakaś paranoja!

Lynn

DODA !!!
BLOG 227 !!!
TOOOKIO HOTEL !!!
UUUS%%% !!!!

AAaaaaaAAaA !!!! PraFFdzJw Roq !!! To jEStH thO !!! RoQ tho mOY shycjE !!! AAaaaaA !!!!!!!

AV Sathan !!!

<<<<łZYy>

MOy cjaU OpenTAu roq !!!!!

Anajulia

No to teraz na nieco inną nutę. Coś dla nas Very Happy

. Nie czytałam Waszych fan-fików na blogach, ale zważywszy na poziom Waszych postów, mam nadzieję, że nie popełniam faux pas...

[link widoczny dla zalogowanych]

Jest noc, nie jestem sama, więc prawie udusiłam się ze śmiechu Laughing

Savvy

Coś pięknego! Mam ochotę wyściskać autorów tego bloga, a co najmniej stuknąć się z nimi "kuflem rumu" Laughing

Ja tam mogę się śmiać otwarcie i głośno, co też czynię. Patrzą na mnie w domu jakbym się nawdychała "Perły z konopii indyjskiej". Ómaruam...

Marta

Piękne to jest Very Happy

Nie żebym miała coś przeciwko takiej twórczości, ale te "zaanalizowane" przez autorów strony to perełki Smile

Super się to czyta, śmieję się praktycznie cały czas. Anajulio, dzięki za tego linka, strona jest świetna Very Happy

Anajulia

Ja tez nie mam nic przeciw takiej twórczości, sami się kiedyś bawiliśmy wszak. Ale, na Johna!, niech to chociaż po polsku będzie Very Happy

Ja już nie mówię o wartościach literackich... Ale, w sumie, jakie ponure byłyby zimowe wieczory, gdyby nie takie kwiatki do poczytania Very Happy

Kaileena_Farah

Rewelacja, lol. Naprawdę mocne.
Miałam niebywałą przyjemność czytać ten ff Wink

. Ja już bez tych komentarzy tarzałam się ze śmiechu... Laughing

Mimo to - do fan ficków nadal nic nie mam. To jednak stara, a dobra forma twórczości. Dobra wprawka do przedstawiania własnych bohaterów. Mam za sobą parę ff-ów Beatlesowych, wciąga! Razz

Anajulia

Oj, wciąga, wciąga Cool

.

Scarlett

Jesus, właśnie mam troche wolnego i przeczytałam cały ten temat i tażam się po ziemi... podziwaiam tą osobe za wyjątkowy... talent... tworzenia... czegoś... bo za bardzo nie wiem jak to nazwać xD

Lil' Kathy

a teraz lecimy jak na amerykańskich filmach:
O MAJ GAD DAC IMEJZING I CANT ANDERSTEND TAT GERL !!!!!!!

bo to jest dziewczyna co?????

HAHAHAHAHA JA NIE MOGE JUŻ

mam teraz wahania nastrojów....

tragos..... ;(

Scarlett

O MAJ GOD, MAJ BI JU HEF BEJBI INSAJD JOR BELI Very Happy

Lil' Kathy

jezu ja jak na to patrze to już się śmieje nawe nie musze tego czytać?? może raczej odpowiedniejszym słowem jest tu eeee..... mmmmm..... yy.... ROZSZYFROWYWAĆ?????

help ja nic nie rozumiem...

Scarlett

To zadzwoń to sie dowiesz

AJM HORRIBUL MAD BIKOS JU IGNOREJTED MI!!!

Ania

W końcu zdołałam przeczytać całość (a czytałam na raty) i muszę przyznać, że te dziewczyny mają talent. Próbowałam kiedyś jadąc autobusem ułożyć takie zdanie i nic mi z tego nie wyszło, tzn. prawie wyszło, ale zawsze było wiadomo o co mi chodzi, a u nich trzeba się domyślać Smile

Z jednej strony fajnie się to czyta i można się pośmiać, ale gdybym np. miała dostawać takowe sms-y, maile, listy czy cokolwiek to chyba bym szału dostała Smile