Hey Hey... Aloha xD

Princess Maron

no to się może przedstawię, żeby nie było, że znowu się rejestruję na jakimś forum, a się przedstawiam po pół roku xD

no więc jam jest legendarny buntownik - rekordzista czarnej listy na forum tanecznym, do tego pomiot wszechczasów na forum łyżwiarskim xD więc może mam coś z pirata haha xD
a tak na serio to jestem Magda, mój nick to Princess Maron jak widzicie [troche denny ale już się do niego przyzwyczaiłam, tyle lat go używam xDDD ci co lubią mangę to powinni się orientować skąd to się wzięło] w skrócie po prostu Prin, Maron lub Maronek... od dwóch tygodni i dwóch dni mam 18 lat, chodzę do 2 klasy LO, mieszkam nad naszym polskim morzem [i doceniłam to tak naprawdę dopiero po obejrzeniu Piratów xP wiem, dziad jestem xD]... moim zajęciem którym się przede wszystkim w życiu zajmuję to taniec i sport z tym chciałabym przyszłość wiązać Razz

w wolnym czasie jak nie pocę się na sali na zajęciach xD to gram na pianinie, śpiewam, rysuję [przede wszystkim mangowe postacie], gram w tenisa [ziemnego bądź też stołowego], robię grafikę, gram na komputerze, oglądam sport/anime/filmy, słucham muzyki i piszę na forach... no i oczywiście hahaha piję Laughing

ooooojjjj bardzie lubię pić, ale staram się ograniczać ze względu na kondycję xP
z PotC mam kontakt krótki i jednocześnie rozlazły, bo będąc młodszą bardzo chciałam obejrzeć pierwszą część, w końcu obejrzałam po iluśtam latach xD [akurat się tak zawsze składało że nie mogłam obejrzeć, nawet jak już leciało na HBO] i bardzo mi się spodobało... potem znowu długo długo nic... i niedawno obejrzałam dwie pozostałe części, wciągając się w to wszystko Wink

w sumie myślę że to i dobrze iż obejrzałam to jako już będąc troche starsza, z pewnością inaczej bym to odebrała dwa lata temu niż teraz, zresztą dopiero po którymś tam oglądaniu wszystkich części pojęłam głębszą warstwę w tej trylogii... dodam że te forum mi trochę pomogło Wink

czytałam was od jakiegoś czasu... a jak zobaczyłam że całkiem przyjemne towarzystwo tutaj siedzi to postanowiłam się zarejestrować Very Happy

witam jeszcze raz wszystkich serdecznie!!

Savvy

O, to miło, że jakiś skrytoczytelnik się ujawnił znowu Smile

Witam serdecznie i zazdroszczę ulokowania, Morze to jest To. Smile

Rumu Ci u nas dostatek, więc powinnaś się zadomowić na Perle Wink

Jeszcze raz - ahoj!

Savvy

KresKa

Ja również witam. Miło, że dużo o sobie opowiedziałaś, lubimy ludzi, którzy mają coś do powiedzenia Wink

Miłego czytania i pisania na forum i nie uciekaj od nas xD

Princess Maron

huh boszsz jak szybko żeście odpisali Very Happy

xDDDDDD

nie chcę się na starcie samym już chwalić, tymbrardziej że w sumie żegluga mnie mało kreci, ale szczerze mówiąc parę razy już wypływałam - przede wszystkim moim wujkiem który mieszka w Łebie [ja mieszkam w Ustce, przeprowadziłam się tu w lato 2005] i wspomnienia mam takie że na ostatnim takim wypadzie w morze było zaje***** zimno bo był akurat listopad i myślałam że jeżeli się nie utopię to umrę z zimna xD

innym razem jeszcze to pływałam w okolicach portu w to lato, urodziny kolegi żeśmy organizowali [po znajomości] na statku [Dragon się nazywał, piękny Wink

] i naprawdę kurde nie polecam picia przy samym płynięciu - po prostu masakra - ja się tam dosłownie turlałam, nie mogłam nic ustać bo fiksował mi błędnik kompletnie, jeszcze do tego było okropnie ślisko od rozlanego alkoholu Laughing

dopiero jak staneliśmy i tylko trochę fale bujały to mogłam się ogarnąć xD
widać słaba ze mnie piratka hahaha

Savvy

No no, protestuję. Pirat czy nie - na morzu się nie pije. Ot, taka moja jedna z niewielu kategorycznych zasad.

Listopad - no tak, wieje 'trochę', co na morzu daje się baaardzo we znaki. Ale nie tylko jesienią jest tak okropnie zimno od wiatru, bo pływając w lipcu (!) byłam opatulona szczelnie po zęby mimo dwudziestu kilu stopni i tylko raz jak nam przyflauciło to mogłam założyć górę od stroju.

Princess Maron

no może sie źłe wyraziłam, właściwie to ja piłam przed, bo podczas się to nie bardzo dało i nawet w takich warunkach nie próbowałam xD xD xD no ale tak czy siak dobrze prawisz, picie na morzu [a nawet przed!] to nie jest dobry pomysł i dobrze w sumie że się o tym przekonałam na własnej skórze [aczkolwiek będąc bezpieczna, na szczęście].

dokładnie, w lipcu też ostro wieje i nie jest tak ciepło jakby się wydawało - szczególnie nocą... kurtki, czapki, swetry są jak najbardziej wskazane Razz

Gochna

Przyłączam się do powitań! Każda duszyczka jest tu przez nas mile widziana! Żeby znów rozkręciła załogę, bo znów mamy jeden z tych cichych okresów na Perle, co nie znaczy, że nikt tu nie zagląda, skąd. Wink

Po prostu zależy od pory, czyli sesje, wakacje, matury - wiadomo, że niektórzy będą mieli mniej czasu Wink

Ale mimo wszystko: WITAMY! Very Happy

Anajulia

Witam na Pokładzie tym serdeczniej! Very Happy

Tym serdeczniej ze względu na wszystkie niewątpliwe walory - dostrzegalność drugiego dna w POTC, lekkie pióro (ekhm, klawiaturę), styl bujny, bogactwo zainteresowań, zamieszkalność nad morzem gdzie również (acz z 200 km na zachód) zamieszkuję (od 2002 roku Very Happy

). Skoro skrytoczytelniczka z Ciebie, to ufam, że nas nie opuścisz po serii postów w Powitalni, bo wiesz co z nas za jedne Twisted Evil

Wiatru w żaglach!

Savvy

Haha, biedny Alnair, cóżem mu zrobiła... No a powiedzonko znam, znam, słyszałam Wink

Tylko że ja jestem miłośniczką i zwolenniczką 'bojkowania', czyli port=rum, morze=wachta (albo spanie Laughing

). Po prostu aż boję się pomyśleć coby się działo w razie zbieżnego kursu kontenerowca i jachtu z pijaną załogą. Brrr.... No, ale jak ktoś jest turystą to proszę bardzo - butelka w łapę, nierozpinalne szelki na ciało, wąsami do relingów i można imprezować. W czasie bojkowania nie raz mi tym grożono, bo latam Mr. Green

Eddie

Czeeeeeeeeeeeeeeeee... Piwo

Miło mi powitać Very Happy

. Kogoś kto lubi łyżwy Very Happy

i kto lubi pić Very Happy

.

Kaileena_Farah

Helou, powiem. I nie myśl sobie, że masz tu najbardziej idiotyczny nick... bo najbardziej idiotyczny mam ja! Laughing

Miłego picia, znaczy żeglugi, znaczy się picia i żeglugi... w dowolnej kolejności, bo gusta są różne, o! Ja już wolę pić Laughing

Z drugiej strony nie muszę xD

Mrs.Sparrow

I ja również witam skrytoczytelniczkę o niesamowicie bogatych zainteresowaniach! Laughing

Życzę pomyślnego wiatru w żaglach i, a propos picia - jak już zostało wspomniane - rumu Ci u nas pod dostatkiem! Very Happy

Marta

Przyłączam się do powitań Smile

Tyle zainteresowań i zajęć, i jeszcze masz czas na pisanie na forach, podziwiam Smile

Życzę miłego pobytu i dobrej zabawy Very Happy

Princess Maron

Anajulia - haha ja te jakiekolwiek dna to dopiero ogarnęłam po którymś razie z rzędu [a i sama bym do pewnych rzeczy nigdy nie doszła gdyby nie forum, chociaż z drugiej strony część moich przekonań które były takie same jak większość waszych się podtwierdziły Laughing

] i to przychodziło zazwyczaj w najmniej nieoczekiwanym momencie np. podczas jedzenia obiadu [kroję sobie ziemniaczka, i mi nagle świta w głowie że Jack gdzieś cośtam zrobił, a Will wtedy cośtam xDDD] albo na lekcji religii... w ogóle ostatnio ot akurat się trafił temat o WOLNOŚCI - jak postrzega ją prawo, a jak postrzega ją Bóg, jak znalazł no xD kiedyś moje przemyślenia będę musiała przedstawić...
hah NO DZIĘKI XD pierwszy raz ktoś powiedział że mam lekkie pióro, nie no xD ale zaznaczam że tak jest tylko wtedy jak mam coś konkretnego do powiedzenia i na ten temat mam wiedzę/chęć/możliwości by się wypowiedzieć xD
bo patrząc w zdolności moje pisemne to... dżiz haha to się dzielą i dzielą jedynki w dzienniku za wypracowania maturalne xP

Savvy - co do jeszcze picia na morzu - tamta wyprawa miała charakter bardziej rejsowy i od tego mieliśmy ludzi, zresztą w ogóle statek był tak zmechanizowany że ja bym nigdy nie ogarnęła o co tam biega xD więc tylko część załogi była w stanie upojenia... Wink

jakby tam wszyscy byli pijani to ja bym nawet nie wsiadła!! XDDDD
tak czy siak nie polecam picia na morzu XDDD

Eddie - hehe lubisz łyżwy? Wink

a tak bardziej że wiesz... zawodnicy, wyniki i te sprawy czy tak "o" xD tzn. od czasu do czasu pojeździsz na lodowisku albo obejrzysz coś w tv? xD

EDIT by Anajulia: Odpowiedź - TUTAJ.

Mrs.Sparrow - rum rumem... szczerze mówiąc wolę łiskacza xD bez niczego...

Marta - no przynajmniej nigdy się nie nudzę Very Happy

Ania

Piaaaanino mmmm - najlepszy mebel jaki może być w mieszkaniu Smile

"Krótko, zwięźle i na temat" - Wiatru w żagle Very Happy

Aletheia

Witam ciepło, choć późno. Smile

PotC za nią chodzi i atakuje znienacka nad ziemniaczkiem + chciało jej się brnąć przez kilometry naszych wynurzeń + nie żałuje klawiatury = ha, takiej zawsze kufelek postawię Wink

Princess Maron

napisać swoje pierwsze większe wywody to ja dopiero będę mogła najwcześniej gdzieś koło piątku, mając nadzieje że mnie wówczas natchnie Wink

Anajulia

Zabrzmiało jakby to miało być koło czerwca Very Happy

Ja też bardzo czekam! Zwłaszcza, że piątek - ten czy następny - to już niedługo Cool

.

Princess Maron

jezu jakież wy żądne nowych postów, bać się zaczynam xDDDD nooo to teraz chyba jak się tak nakręciłyście to nie będę miała wyjścia xDDDD
złota nie oczekujcie bo ja słaba jestem w te klocki Razz

haha natchnienie nachodzi mnie w najbardziej nieoczekiwanym momencie, ale powiedziałam że po piątku bo wtedy mi się zaczynają ferie więc czasu będę miała bardzo dużo Very Happy