Muzyka filmowa

Lizzie

WYDZIELONE Z "POSZUKIWAŃ MUZYKI Z LOTR"
...dlatego pierwsze posty dotyczą tegoż soundtracku. Ale chyba znajdą się chętni do rozmów o muzyce filmowej w ogóle. A jak nie - pogadam sama ze sobą Laughing

To napisała Anajulia Smile

Elizabeth

Soundtrack z Lotra jest przecudny, to jeden z moich ulubionych scieżek filmowych. Jest on taki poważny, spokojny, lekki, ale i czasem głośny, szybki i pasjonujący. Bardzo ciekawa muzyka, intrygująca.
Jeśli ktoś nie słyszał, to gorąco polecam!
Warto!

Aayla Secura

Świetna muzyka, Shore odwalił kawał dobrej roboty, no i przede wszystkim stworzył soundtrack zupełnie inny niż jego wcześniejze kompozycje. Bez tej wspaniałej ścieżki filmy te nie byłyby takie magiczne.
Ale i tak wolę muzykę z "Gwiezdnych Wojen"(sorry, musiałam to napisać Wink

).

Mari

Ja także uważam, że muzyka jest nieziemska. Dodaje tej magicznej atmosfery w filmie. Nie wyobrażam sobie tego filmu z inną muzyką. Utwory dobrane idealnie. Oby więcej było takiej muzyki w filmach, aby utwory dawały taki niepowtarzalny klimat jak w przypadku LOTR'a Smile

GOSIA:D

mi też bardzo podoba się soundtrack z tego filmu...chociaż łuchałam tylko części piosenek...wersji demo...nie wie ktoś może jaki tytuł ma ta melodia, co leci zawsze w różnych trailerach czy reklamach WP, ta taka najbardziej(chyba) znana z WP????z góry dziękuje;p

Mrs.Sparrow

Szczerze mówiąc ja chętnie tez bym się dowiedziała Razz

Przyłączam się do "podziękowań z góry" Mr. Green

Diapora · Wysłany: Czw 22:59, 15 Mar 2007 Temat postu:

"May it be" LOTR'a jest cudowne

Uspokaja mnie, uwielbiam uczyć się przy tym i odrabiać lekcje

Lizzie · Wysłany: Sob 9:16, 17 Mar 2007 Temat postu:

O tak to cudna piosenka i mnie rómnież uspokaja! Muzyka z LOTR pomaga mi się skupić, a czasami wręcz przeciwnie sprawia, że przenoszę się gdzieś indziej - do Śródziemia Very Happy

Oceane

A głos Enyi pasuja idealnie. Ja kocham najbardziej "Concerning Hobbits"- to jest jedna z najbardziej radosnych piosenek jakie znam!

Salvo

Mi to z LotR'a to klasyczne "May it be" się najbardziej podoba, tu mam [link widoczny dla zalogowanych], którzy nie słyszeli, albo nie mają... Razz

Anajulia

A ja się ostatnio uzależniłam (właśnie walczę z nałogiem słuchając "Stardust" Very Happy

) od ścieżki dźwiękowej ze "Źródła". Film niezwykły, metafizyczny (pisałam w "Kinie") - i takaż muzyka. Hipnotyzuje. Przenosi w inny wymiar. Owszem - nastrojowa, melancholijna, piękna. Ale najdziwniejszy jej walor to właśnie owe właściwości hipnotyczne Zdziwiony

Nie wiem, może ja osobliwa jestem. A może trzeba zobaczyć film, żeby to poczuć. Tak czy owak, wprawiam się w trans, zakończony pożądanym katharsis przy dźwiękach "Death is the Road to Awe" - no i po 5 dniach muszę już walczyć z nałogiem Very Happy

.

Gdyby ktoś chciał posłuchać (a nie znalazł jeszcze linka w "Kinie"):
[link widoczny dla zalogowanych]

maly_iwan

Godnym polecenia ost jest soundtrack z filmu "Kill Bill vol.1" oraz "Atonement". Jak ktos woli troche mocniejsze kawalki to polecam ost z "Freddy vs. Jason" i "Punisher" (tego nowszego)

Scarlett

Ja z "Pokuty" muzyki nie lubie... nie trafiła do mnie... w filmie w ogóle jej nie słyszałam

... wole "Braveheart'a", "Ostatniego Samuraja". "Pachnidło" Wink

Kaileena_Farah

maly_iwan

a sluchalas muzy z Death Proof, to jest jedna z lepszych ostatnio plyt jakie slyszalem (w kategorii ost), swietnie zachowany klimat filmu.

Kaileena_Farah

Tak, słuchałam, słuchałam. Muzyka świetna i film też Wink

maly_iwan

polecam tez ost z underworld, texas chainsaw massacre (2003), blade trinityi z dwoch pierwszych resident'ow, fajna mocna muza

Kaileena_Farah

A ja polecam odjechany, mocny i pełen inteligentnej elektroniki soundtrack z mojego ukochanego "Fight Club" autorstwa The Dust Brothers (nie mylić z The Chemical Brothers!!!) Very Happy

Zwłaszcza wersję "Special Edition"... genialna muzyka!

maly_iwan

ost z fight clubu nieslyszalem, wiec jesli mowisz ze warto posluchac to bede musial poszukac.

polecam rowniez soundtrack z Star Wars a zwlaszcza z Attack of the clone, swietne kawalki orkiestry symfonicznej pod batuta Johna Williamsa, ogolnie cala muza z wszystkich 3 pierwszych czesci (tzn I,II,III) jest dobra

BlackEm

Soundtracki z Atonement, Fight Club czy LOTR są nieziemskie:D Ale dla mnie i tak wymiata Ocean's 11 i 13

Ta muzyka jest po prostu ponadczasowa i uniwersalna!!!

Ale skoro to temat poświęcony muzyce filmowej a na dodatek znajdujemy się na Perle to zapraszam do posłuchania NASZEJ MUZYKI PRZEWODNIEJ - [link widoczny dla zalogowanych] (to moja orkiestra na ostatnim koncercie właśnie poświęconym muzyce filmowej Smile

wybaczcie dętym - byli stremowani Very Happy

)

Savvy

Łał. Zawsze nie mogę wyjść z zachwytu, jak słyszę, że ktoś potrafi tworzyć Muzykę Smile

No i zgrać tyle osób to też nie w kij dmuchał. Podziwiam Smile

edit: aż nabrałam chęci na wizytę w filharmonii Very Happy

BlackEm

No w końcu rok pracy;D A filharmonia nie gryzie, tylko trzeba trafić na dobry program! Smile

Ale jak grają muzykę filmową - to iść z zamkniętymi oczami Very Happy

Savvy

No ba! Oczywiście, że nie gryzie. Wybrałabym się chętnie na maraton soundtracków z Piratów Smile

Jestem po prostu uzależniona od muzyki filmowej, tej, która jest częścią moich ulubionych filmów. To taki kawałek Amelii, Piratów, BB czy Hair, który mogę mieć zawsze przy sobie, wspomnieć jakąś scenę słuchając mp3ki. Poza tym wiele soundtracków to po prostu kawał dobrej muzyki Smile

BlackEm

Tak, zdecydowanie muzyka filmowa uzaleznia! Ja nie moge zyc bez soundtracku z Oceans 13 Very Happy

i kilku innych filmow, w tym Piratow Smile

(wybaczcie pisownie, ale chwilowo mam nie polska klawiature:p)

Jck · Wysłany: Wto 11:01, 30 Mar 2010 Temat postu:

No no macie fanje uzależnienia xD.
Ja uzależniłam sieod muzyki Hansa Zimmera

.
*tumdumdum* (i każdy wie o co chodzi) Smile

.