Urodziny Rui Rose

Anajulia

Po urodzinach Szekli, które - jak widać - nie wróciły ją na jedynie słuszną drogę piractwa Very Happy

, powinnam może zwątpić w tego typu przedsięwzięcia, ale mimo to spróbuję raz jeszcze. Była wśród nas kiedyś niejaka Rui Rose...

Różo, Ufoku Drogi! Wracaj, ale to już! Nie śmiałabym prosić, gdyby nie pewność, że i Ty za nami trochę tęsknisz. I tylko Twoja ufocza dusza sprawia, że zamiast wskoczyć na pokład, zapewne wzdychasz tęsknie wpatrując się w cumujące w porcie statki z okien pobliskiej tawerny.

Życzę Ci zatem szybkiego powrotu w krąg Tobie podobnych ufoków - cokolwiek to będzie oznaczać Cool

. Życzę Ci odwagi, wiary w siebie, ale też by świat nie zniszczył Twojej wrażliwości i tej kruchości, która czyni cię tak uf(r)oczą istotą. Nie wiem, czego Ci życzyć więcej, bo mimo licznych prób spotkania się, które rozjaśniłoby mi kwestię Twych aktualnych dążeń i pragnień, nie udaje nam się... może w najbliższych dniach? Przeciez masz ferie Twisted Evil

A skoro jest okazja to dziękuję raz jeszcze za zeskrobanie mnie z posadzki po premierze AWE! Nigdy tego nie zapomnę...

Kaileena_Farah

Wszystkiego najlepszego, Rui - czy to przeczytasz, czy też nie... Wink

Również mam nadzieję, że do Nas wrócisz. W ogóle! Wszyscy, którzy pokład opuścili z sobie-tylko-znanych powodów... są tu zawsze mile widziani. Dobrze mówię?! Dobrze Cool

Elizabeth

Dobrze mówisz! Very Happy

Tak, tak...Rui. powtórzę się, wszystkiego najlepszego! Wiary w siebie, zadowolenia z życia, pogody ducha i pozostania sobą - ufocznym, wrażliwym ufokiem Very Happy

Karottka

No, to teraz ja...
Pewnie jeszcze nie wiesz, ale to ja, KlEo (zapomniałam hasła xD). Postanowiłam wrócić i tego samego życzę tobie. Żebyś do nas wróciła, cała i zdrowa XD. Oczywiście też, żebyś napisała coś zanim wrócę ze szpitala Kwadratowy

. No, wracaj tu, kamratko! Wink

Potrzebujemy załogantki do towarzystwa! Smile

Pozdrawia cię Karottecka całym sercem zżyta z pieskami ze schroniska Very Happy

Rui.Rose

No nie! Cóż za perfidny podstęp! Toż to jawna prowokacja jest! Very Happy

Dobra, Anajulio, możesz sobie pogratulować - udało Ci się Very Happy

Teraz po prostu nie mogę zasłonić sobie oczu i zrobić "nie widać mnie!" Smile

Anajulia już wcześniej swoimi wysoce rozwiniętymi paranormalnymi perswazyjnymi mocami nakłoniła mnie do złożenia obietnicy pojawienia się na Perełce w dniu urodzin. Nie wiedziałam tylko jak jej delikatnie powiedzieć, że pomysł zakładania w tym celu oddzielnego tematu uważam za... no, za zbędny uważam. Chociaż przyznam, że niezmiernie mnie korciło żeby poznać anajulkowe życzenia, które są zawsze niezwykle bezpośrednie Wink

Skoro jednak temat już został założony (w jakże szczytnym celu przytargania mnie tu za uszy) nie będę się spierać Very Happy

Karottka

A mnie to nie poznała xD Ale i tak jeszcze raz wszystkiego naj życzę kamratce Rui.Rose Very Happy

Anajulia

<rzuca się na szyję> Róóóóżaaaaa! <ściska do nieprzytomności> Rumu! Cucić! Very Happy

Karottka

A oto i rum! xD Jeśli mnie nie zna, opowiedzcie o mnie xD

Savvy

Ach! Rumu, rumu, tak! Najlepszego, ufoku, obyś została z nami do następnych urodzin i jeszcze dłużej Very Happy

Anajuliowe wiedźmie czary zadziałały! Hurrrra!!!

Scarlett

Ja również dorzucam się do życzeń! Wszystkiego co najlepsze i przede wszystkim powrotu na stałe Very Happy

Ania

Rui, wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, zdrówka, dłuższych rejsów Perłą i czego sobie zapragniesz Smile

Eddie

Rui.Rose!

Mam wrażenie, że się znamy - znaczy się - w sensie już się spotkałyśmy na tym forum... Razz

W każdym razie wszystkiego najlepszego! Very Happy

100 lat!

Marta

Wszystkiego najlepszego! No i - welcome back Smile

Anajulia

Gochna

Ha! To i ode mnie WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!! Very Happy

Rui.Rose

Eddie

Jaka masakra - to forrum mi zjadło posta Confused

. Ja wiem, że ja przez ostatnie 3 dni już nie wiem co się dzieje, bo mam codziennie jakiś egzamin, do żadnego się nie uczę i każdym się stresuję, ale przecież to, że pisałam posta było przecież naprawdę!!!!!!!!!! Mogę zapomnieć jak ma na imię Jack, ale nie zapomniałabym przecież faktu nabicia posta Laughing

Co za masakra - oczywiście przerysowuję - nie no - w każdym razie zajrzałam tu teraz po odpowiedź Rui.Rose. Bo chyba wczoraj napisałam, że skojarzyło mi się, że się znamy z tego forum, bo to było mniej więcej w czasach kiedy ja się tu zapisałam - niedługo potem przybyła Rui, ale potem chyba też gdzieś zniknęła na długo - sądząc po całej intrydze wokół jej powrotu... No właśnie Smile

. Jakoś coś takiego wczoraj tu pisałam... Bo Ana powiedziała, że się znamy - czyli chyba przypomniałam sobie skąd - z forum z zeszłego roku...

Tak... I na końcu było pytanie - Rui - czy Ty mnie pamiętasz? I teraz przyszłam po odpowiedź i jej nie znalazłam - muszę więc spytać jeszcze raz. Rany - ale ja mam dziury w mózgu - jakbym coś ćpała normalnie. Nieważne - olejcie ten bełkot.

Tylko Rui - powiedz mi czy mnie pamiętasz? Very Happy

Myślę, że tak. Tak? Very Happy

I w każdym razie - dzięki za rum Very Happy

. Bardzo chętenie bym wypiła - ale raczej nie dzisiaj, bo bym pewnie odleciała w kosmos. A muszę jeszcze do jutra zostać na ziemi, bo jutro jeszcze egzamin... Chyba raczej dostanę dwa, bo już nie mam nawet siły chcieć przekonywać, że zasługuję na ocenę zaliczającą. Już mi się nawet kombinatorstwo wyłączyło, a to znaczy, że już bardzo źle. Ale i tak napiszę posta w osobowości Jacka!!!!!!!!!!! Tylko z góry przepraszam za niego. Postaram się, żeby miał sens w kontekście przyjętej wcześniej przeze mnie argumentacji - ale efekty mogą być wątpliwe. Przestraszony

Anajulia

Eddie! Jest powyżej post, w którym stwierdzasz, że się z Rui znacie Very Happy

. Chyba, że powinien być jeszcze inny. Kobieto! Jaka Ty zakręcona jesteś! Takie to chyba tylko w Łodzi robią! Laughing

Rui! Jak się cieszę, że widzę tu dziś Twoje posty! Very Happy

I to takie fajne Very Happy

.

Eddie

Naprawdęęęęęę jest???????!!!!!!!!!!!!! Aaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!! A mi się nie wyświetla!!!! Jesteś Ty - gdzie stwierdzasz że się znamy, potem Gochna z życzeniami i potem Rui.Rose... Surprised

Ja się sobie nie wyświetlam Laughing

. Ale kij tam z wyświtlaniem - ważniejsze czy ten post wliczył mi się do licznika!!! Kurde a może ja już mam do tego stopnia mózg zrypany, że po prostu mój wzrok nie rejsetruje pewnych rzeczy nawet jeśli wiem, że powinny one istnieć... To straszne!!!!! Czy ja się dowiem jak jest naprawdę??? Laughing

. Serio - nie wyświetla mi się to ani na laptopie ani na zwykłym kompie - a pamiętam, że to pisałam. Masakra!!! Teraz to dopiero mam papkę z mózgu, bo już nie wiem czy jestem tylko zakręcona, czy to już się kwalifikuje pod chorobę psychiczną Shocked

. Dramat

.

Okej - ale bardziej wierzę Tobie niż sobie Very Happy

. Dzięki, że to napisałaś - i sorki za to dramatyzowanie - musiałam to przeżyć (no cóż - padło na to forum Laughing

) - ale już doszłam z tym do porządku Very Happy

Rui.Rose

Eee... No nie! Teraz to i mi się mózg rozwodnił! O! Chyba zara uchem zacznie wypływać! Teges, mnie się ten Twój post Eddie też nie jawi... <drapie się po głowie> Tak czy siak! Jeśli chodzi o moją pamięć - nie jest to coś na czym można się opierać, jednak jestem przekonana, że te kilka miesięcy odkąd się tu pojawiłam, zostały w pełni zarejestrowane i z należytym szacunkiem traktowane. Wprawdzie okres, kiedy już mnie z Wami nie było, jawi mi się jako dziura wielkości stodoły, ale to w tym momencie nieważne. Zanim mi nie zmąciłaś w głowie, byłam pewna, że Cię znam. Tzn. nadal jestem pewna! Very Happy

I nie rozumiem tej afery "Czy ty mnie aby na pewno pamiętasz?", bo ja Was wszystkich DOSKONALE pamiętam Very Happy

Więc gwoli ścisłości - nie, o nikim nie zapomniałam Very Happy

Jak dobrze wrócić do domu! <gładzi z czułością burtę>

Anajulia

Kobietki! Coś się wam chyba na wzrok rzuciło, bo sprawdzałam nawet wylogowawszy się z forum (wszak różne cuda się zdarzają Very Happy

). Twój post, Eddie, jest powyżej posta mojego, Gochny... Napisany - według aktualnych wskazań zegara forum - o 20:51, w środę 06 lutego 2008 Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Mrs.Sparrow

Aj, wybacz ze to spóźnienie, bo jak zwykle nie zdążyłam z życzeniami na czas, ale przede wszystkim - wszystkiego najlepszego Rui! Very Happy

Sto lat! (Żeglugi z nami na Perle, oczywiście Wink

)
No widzę, że świętujemy urodziny ale, żeby tak bez żadnego rumu?! Laughing

<przynosi rum> jeszcze raz sto lat, Rui! Very Happy

Eddie

Łaaaa! To był inny post - czyli jednak chyba go nie ma Very Happy

- może mi się nie wysłał Very Happy

. Kurde - tyle krzyku o nic Laughing

. Rui - to fajnie Very Happy

- ja musiałam dopiero sobie Ciebie przypomnieć Very Happy

- widać - mimo, że również jesteś ufokiem - jesteś bardziej poukładana niż ja Very Happy

.

KresKa

Spóźnione (przepraszam Wink

) najszersze życzenia: wszystkiego najlepszego, Jackowego, rumowego i pirackiego!! Very Happy

Rui.Rose

No właśnie mnie się tak wydawało, że Eddie chodzi o inny post, dlatego mówię, że go nima. Bo nima Very Happy

Cześć Mrs.Sparrow! Cześć KresKa! Smile

Tak sobie tu siedzę parę dni i jeszcze Was nie widziałam. To teraz się z Wami witam Very Happy

A rum to sobie sami organizujcie. Tu samoobsługa Very Happy