Jak potoczą się losy bohaterów POTC?

Alexa

Taaa

Rzeczywiście fajnie by było ale to mało prawdopodobne. Rolling Eyes

Tia Dalma

Idealista...Ale to malo realne. Przynajmniej ja na miejscu Jacka miałabym obiekcje co do mianowania Barbossy pierwszym oficerem.

Alexa

Nie koniecznie akurat pierwszym oficerem. Może byłby po prostu jego sprzymierzeńcem?...

Offtop:
Tia, Twój stary avek wrócił Smile

Mnie ten się bardziej podoba Wink

Koniec Offtopa.

Anajulia

Otworzyłam temat... i słucham z zapartym tchem Smile

Milczę na razie z tych samych powodów, co w temacie o zakończeniu "Skrzyni". Ale odezwę się, obiecuję Smile

PS A co sądzicie o stwierdzeniu Tia Dalmy, że Will jest Wybrańcem? Hę?

Stasia

Zaleciało mi trochę Matrixem Razz

. Szczerze mówiąc, nie wiem co mam myślec o tym cytacie.....Nie mam żadnego (co mi sie rzadko zdarza Razz

) pomysłu o co mogłoby chodzic....

DawidG

Może chodzi o to, że Will będzie musiał poświęcić "coś" lub kogoś aby uratować "coś lub kogoś" Razz

Może swego ojca a może nawet siebie... nie to już jest przesada przecież główny bohater nie może zginąć bo to w końcu film Disneya Smile

Może chodziło o to że tylko on właśnie może uratowć ojca lub Jacka...
A może jest wybrańcem który ma zamknąc bramę do świata umarłych Cool

hehe

Stasia

Albo będzie musiał dokonac wyboru - Jack albo Bill Turner......Ja chce trzecią częśc - umre z ciekawości Razz

Gochna

I wtedy ja będe musiała poświęcić "coś lub kogoś" Wink

żeby cię wskrześić i żebyśmy razem poszły do kina, nie? Razz

. Albo i ja umrę i pójdą dwa nieboszyczki Razz

Ciekawe czy Will będzie zdolny do tego poświęcenia czymkolwiek by to nie było. Smile

Diapora

"Koniec świata" to po prostu Azja, nieznane wody, rzeki, lądy... Kiedyś marynarze zawsze uważali, że świat kończy się za horyzontem... tam gdzie chowa się słońce... ale jednak Jack za pośrednictwem Krakena trafia właśnie do krainy kwitnącej wiśni, bądź w inne miejsce w Azji. Trafia na nieodkryty... nieznany ląd, który zawsze był uważany za miejsce, w którym słońce znajduje swe schronienie...był uważany za koniec świata. Wink

Stasia

Ale nie widzi mi się, żeby Kraken był swego typu transportowcem do Azji Razz

. Tam musi byc wprowadzony jakis wątek z poączeniem świata żywych i umarłych, no nie ma bata

.

Elizabeth

Coś mi w główce świta, ale to jeszcze jest niedopracowane, jak mi si.e uda wszystko złożyć do 'kupy" to się odezwę Very Happy

Stasia

Pisz, pisz - czekam z niecierpliwością Razz

.

Mrs.Sparrow

Stasia

Będą chyba wiedzieli, że płyną w kierunku wschodniej krawędzi mapy Razz

. Chyba, że Barbossa zrobi kółeczko wokół Europy dla zmylenia bohaterów, ewentualnie wysadzenia ich gdzieś w Rosju Laughing

.

PS: Wink

Mrs.Sparrow

No na pewno będą wiedzieć, w jakim kierunku płyną, ale gdyby tak się nagle np... rozbili? Nigdy nic nie wiadomo XD

Diapora

Barbossa napewno będzie coś knuł Wink

Nie wierzę, że oprze się pokusie zdobycia okrętu i załogi. A zresztą, kto potrafi oprzeć się władzy? Bogactwu?

Mrs.Sparrow

Barbossa może i będzie coś knuł, ale nie zapominajmy o Davy'm Jonesie Smile

Diapora

Zupełnie wyleciał mi z głowy xD

Alexa

A może sam Davy Jones przyczyni się do ocalenia Jacka? Może myślał, że Jack miał jego serce przy sobie? I że zostało razem z nim pożarte przez krakena? Tak tylko sobie gdybam Cool

Stasia

On WIE, że Jack ma jego serce - chyba połapał się po otwarciu skrzyni Razz

. I teraz pewno on też pożegluje na koniec świata za Barbossą i jego wesołą gromadką i będzie wieelka bitwa o serce Jonesa Smile

.

Diapora

... które jest w Port Royal Very Happy

Stasia

Wtedy Port Royal przybędzie na Koniec Świata, bo tam będzie Jones, którego śmierc i cierpienie zapewne Beckett będzie chciał oglądac na żywo Razz

. I dopiero wtedy walka Razz

.

EDIT: Jack i spółka sprzymierzą się z Jonesem, zabiją Becketta i jego armię, Jack odda serce, Jones obieca nie wysyłac Krakena - w dowód miłosierdzia puści Billa Buciora wolno. Will i Elizabeth się pobiorą, a Jack będzie wiódł idyllyczne zycie ze swoim odzyskanym pierwszym oficerem Barbossą. FIN xD.

DawidG

Nie zapomnijmy o obecnym właścicielu serca Jonesa. W końcu jakoś te serce musi w końcu trafićdo kogoś. Stawiam na Willa, ten odda serce Jonsonowi i będzie miał wybór Jack czy ojciec w zamian za serce i tu właśnie będzie rola Willa Smile

Ten wybierze ojca ale Elizabeth mając na sumieniu Jacka postanowi ocalić również jego Smile

Kurde ale to pokręcone Razz

KresKa

Wiecie co... w pewnym momencie się pogubiłam, ale... zapewne macie rację Laughing

Elizabeth

Szczerze mówiac ja tez, ledwie to kapuje, ale moze nić prawdy w tym jest, MOZE... Very Happy