Kącik rozmaitości

Ania

Pierwszy raz widziałam ten filmik. Podziwiam tych ludzi. Nie dość, że jeżdżą na łyżwach, robią koziołki, wskakują sobie w ramiona to jeszcze wymachują szablami. Smile

Trzeba mieć wielki talent... i energię Smile

Karottka

Cudne! Ale jeszcze cudniejsze byłoby w wykonaniu Jacka Sparrowa XD Ale i tak było na prawdę super! Normalnie bnijcie brawa i pokłony za odwagę. Ja się zawsze boję, że się wywalę xD. Mają u mnie wielki plus za styl Very Happy

Savvy

link
Założę się, że wygrali Very Happy

Zdaje mi się, że gdzieś to już widziałam na forum, ale może to tylko wrażenie.... Po tylu pirackich stronach ostatnio żegluję, że mi się miesza we łbie Wink

Mrs.Sparrow

Genialne! Po prostu genialne Very Happy

Gratuluje im tej wytrwałości Wink

Cały taniec daje niesamowity efekt Smile

Gochna

Buszowałam sobie dzisiaj po deviantarcie i trafiłam całkiem przypadkiem na to zdjęcie:
[link widoczny dla zalogowanych]

Wygląda na to, iż takie rzeczy nie dzieją się tylko w filmie, więc nie traćmy nadziei, być może i nam uda się to kiedyś zaobserwować Smile

Anajulia

Właśnie tu podziwiam. I rozmawiam z osobą, która twierdzi, że coś takiego można zobaczyć na północy Skandynawii. Może nie rozbłysk zieloności, ale zielonkawe zachody słońca... AAA! Ja chcę! Crying or Very sad

Gochna

To by było na prawdę piękne! Very Happy

Ja na stan obecny nie mam nawet co marzyć o takiej podróży, ale może za parę, paręnaście lat sie uda. Nie można tracić nadziei Smile

Scarlett

Piękneeeee.... ale zorze mają podobne kolory... no cóż... aaaaaaaallllleeee bym chciala to zobaczyć na żywo!!

Marta · Wysłany: Pią 13:48, 07 Mar 2008 Temat postu:

Znalazłam pierwotny scenariusz do "At World's End". Nie pamiętam, z jakiej strony go ściągnęłam, więc dałam plik na rapidshare Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
Nie czytałam jeszcze całego, ale widzę, że w porównaniu z filmem jest trochę zmian Smile

I zgodnie z życzeniem - nuty do "He's a pirate" Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Karottka · Wysłany: Pią 17:32, 07 Mar 2008 Temat postu:

Ah, dziękujemy xD

Prowadzę schronisko dla zagubionych rozmaitości związanych z piractwem XD
A ten taniec to super normalnie xD

A co to za jakieś premiumy i tak dalej?

Marta · Wysłany: Pią 17:44, 07 Mar 2008 Temat postu:

Płatne konta, bez limitów. Żeby ściągnąć plik, kliknij "free" Smile

Karottka · Wysłany: Pią 17:56, 07 Mar 2008 Temat postu:

a co potem? Bo tam jest jeszcze coś...

Marta · Wysłany: Pią 18:18, 07 Mar 2008 Temat postu:

Spróbujcie teraz:
[link widoczny dla zalogowanych] - scenariusz
[link widoczny dla zalogowanych] - nuty
Powinno być łatwo Smile

Eddie · Wysłany: Nie 13:51, 09 Mar 2008 Temat postu:

Pierwotny scenariusz!!!!!!! Very Happy

Wow!!!! To musi być pouczająca lektura! Very Happy

Strasznie jestem ciekawa czego dotyczyły zmiany Very Happy

. Mam nadzieję, że się wyrobię i jeszcze dziś to przeczytam! Very Happy

Albo przynajmniej przejrzę Very Happy

.

Marta · Wysłany: Nie 21:38, 16 Mar 2008 Temat postu:

Kolejny pierwotny scenariusz, tym razem do "Klątwy", może kogoś zainteresuje Smile

Tu już zmian jest mniej, ale sami zobaczcie Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Eddie · Wysłany: Nie 22:15, 16 Mar 2008 Temat postu:

Marta, skąd Ty bierzesz te scenariusze? Very Happy

Szkoda, że mniej zmian - mniejszy fun chyba wtedy. Bo ten z AWE był przedni Very Happy

. Widzę, że masz cytacik w podpisie Very Happy

. Ja sobie powinnam dać ten cytat, gdzie Jack odszczekał eunucha Laughing

. Przeczytałaś cały?

Marta · Wysłany: Nie 22:40, 16 Mar 2008 Temat postu:

Same mi w ręce wpadają Very Happy

Chyba mam za dużo wolnego czasu Very Happy

Przeczytałam cały, ale nie wszystko chciało mi się sprawdzać w słownikach - dalej się podejmujesz tłumaczenia? Bo byłabym chętna Smile

Niektóre kwestie z AWE mnie rozwaliły Smile

W tym zmiany są, ale raczej w szczegółach. I na końcu mała rewolucja Smile

Eddie · Wysłany: Pon 12:31, 17 Mar 2008 Temat postu:

No tak

. Tylko wiesz, to nie będzie zbyt ładne tłumaczenie, bo się na tym nie znam. To, że wiem o co chodzi, to nie znaczy, że dobrze to przełożę na polski - bo jak mam przetłumaczyć coś w stylu "widow's walk"... Noo, oczywiście pomijając miejsca, w których kompletnie nie wiem o co chodzi - np. "raised crisscrossing docks" Laughing

. Znam te słówka - nawet sprawdziłam czy nie mają jakichś znaczeń o których nie wiem... ale na nic mi się to nie zdało, bo nadal mam wątpliwości czy coś takiego jak krzyżujące się doki może w ogóle zaistnieć Laughing

. Nieważne. Więc to będzie w dużej mierze wodolejstwo... No i ogólnie - na pewno nie będzie tak jak w oryginale - bo część rzeczy jest jak dla mnie nieprzekładalna. To jest dość zabawne, że ja zawsze narzekam na kretyńskie tłumaczenia - ale sama na pewno lepiej bym nie przetłumaczyła Laughing

.
W każdym razie - postaram się ruszyć to w święta - o ile okoliczności będą szprzyjające Very Happy

.

Aletheia · Wysłany: Pon 19:59, 24 Mar 2008 Temat postu:

Mam dzisiaj więcej czasu, wiec poszukałam czegoś, co już dawno chciałam wrzucić. Mam tu stworzonko, które jak podejrzewam, było jedną z inspiracji Krakena (zwracam uwagę na kolce). Nazywa się akurat odpowiednio - Vampyroteuthis infernalis. Wrażliwi otwierają na własną odpowiedzialność, zwierzątko do urodziwych nie należy. Wink

http://youtube.com/watch?v=l3PvvT_Ktx8
Spokojnie! Ma tylko kilkadziesiąt centymetrów. Very Happy

Jeśli kogoś zaciekawiło, tu jest więcej informacji.
[link widoczny dla zalogowanych]

Eddie · Wysłany: Wto 21:54, 25 Mar 2008 Temat postu:

Och! Postów na tym forum przybywa w astronomicznym tempie!! Ja nie nadążam Laughing

. Już nie wiem gdzie mam odpisywać Laughing

. Obejrzałam ten filmik - czadzior, Aletheia Very Happy

. Bardzo mi się podobało - lubię takie ciekawostki - nie wiedziałam, że takie stworzenia żyją na Ziemi - to fascynujące. I jeszcze jak fajnie ten koleś o tym opowiada Very Happy

. Ale mało mi to przypomina Krakena - wprawdzie to głowonóg, ale ma błonę między ramionami... i nie sądzę, żeby to były kolce... bardziej mi to wygląda na takie wypustki - one są miękkie Very Happy

.

Aletheia · Wysłany: Wto 23:46, 25 Mar 2008 Temat postu:

O nie, nie twierdzę, że Kraken był dosłowną kalką tego! Very Happy

Napisałam, że Vampyroteuthis mógł być "jedną z inspiracji". A na resztę obrazu z pewnościa złożyły się bardziej klasyczne ośmiornice, a przede wszystkim klasyczne wyobrażenia krakenów (Jak znajdę chwilę, to poszukam starych dokumentów, lubię takie rzeczy Wink

Chcecie?). Mówisz Eddie, że te kolce wewnątrz płaszcza są miękkie? Mnie się właśnie zdawały całkiem ostre (nie wczytywałam się, przyznam, w tą specyfikację zoologiczną, zresztą mój angielski wysiada na takiej terminologii), ale choćby były miękkie, to filmowcom by to nie szkodziło. Grunt, że wyglądają na ostre. Wink

A poza tym ta nazwa jest naprawdę świetna! Naukowcy też miewają fantazję. Very Happy

Eddie · Wysłany: Śro 20:15, 26 Mar 2008 Temat postu:

Ja tam jeszcze przyjdę! Laughing

Ja też nie czytałam, bo takie specjalistyczne słownictwo mnie przerasta Very Happy

. Tylko filmik oglądałam Very Happy

. No i jak dla mnie - tak z wyglądu - to jest miękkie - tak delikatnie faluje Very Happy

.
Kolce, czy może raczej zęby, to chyba tak normalnie występują u jakichś mątw, ośmiornic czy kałamarnic w otworze gębowym (bo one polują, więc muszą gryźć - tym bardziej jak się jakiś krab trafi czy coś), więc Kraken jest pod tym względem chyba raczej dość klasyczny Very Happy

. No pomijając fakt, że żaden ziemski gatunek nie ma chyba tych zębów aż tyle - to była raczej przeginka Laughing

. Możesz zapodać coś o innych krakenach, ja na pewno przeczytam Very Happy

.

Aletheia · Wysłany: Śro 21:56, 26 Mar 2008 Temat postu:

Eddie · Wysłany: Czw 22:37, 27 Mar 2008 Temat postu:

Dziób mówisz... Very Happy

możliwe, możliwe - kiedyś widziałam w TV jak ośmiornica wykonuje skok na kraba, więc stwierdziłam, że musi coś mieć w otworze gębowym Laughing

. Tak se pomyślałam o zębach - bo to już było po tym jak oglądałam DMC... Laughing

Ale dziób jest w sumie nawet bardziej logiczny, bo zęby u mięczaków (chyba głowonogi to też mięczaki... miękkie sa Razz

) to chyba jednak przesada Laughing

. Z wyjątkiem Krakena, of course Very Happy

. A skąd Ty to wiesz? Very Happy

Oglądasz filmy przyrodnicze na National Geographic? Mr. Green

A te potwory - całkiem do rzeczy Very Happy

. Najbardziej chciałabym spotkać tego narwalopodobnego Very Happy

. Lubię narwale, kiedyś sobie wyobrażałam, że jestem Laughing

narwalem

. Lubię też białuchy Very Happy

. Są nawet samoloty, które je symbolizują - tym lepiej. Bardzo lubię samoloty, bardzo się cieszę, że przelatują nad moim domem i mogę sobie patrzeć i słuchać jak buczą Very Happy

.

Aletheia · Wysłany: Czw 23:40, 27 Mar 2008 Temat postu: