Niedociągnięcia i wpadki w POTC

Jane Herring · Wysłany: Pon 21:18, 27 Mar 2006 Temat postu: Niedociągnięcia i wpadki w POTC

Wiem, że miłość jest ślepa, ale... Wink

Czy uważacie, że w "Piratach..." są jakieś niedociągnięcia, coś co można było zrobić lepiej, może jakieś wpadki?

Elizabeth · Wysłany: Śro 15:45, 29 Mar 2006 Temat postu:

Film mógłby byc dłuższy Wink

Ale co do prawdziwych niedociągnięć to nie mam zastrzeżeń ani pomysłu, ale z czasem moze coś mi wpadnie...do głowy.

Jane Herring · Wysłany: Śro 17:56, 29 Mar 2006 Temat postu:

Co do wpadek... zauważyliście, że w jednym ujęciu Barbossa ma zadziwiająco białe zęby? Wink

Kaileena_Farah

Scena ucieczki Jack'a przed żołnierzami na początku filmu... nie macie wrażenia, że mając ręcę spięte kajdankami nie było sposoby by zarzucić ten łańcuch na linę i zjechać po niej Wink

?

Sean Bucket

nie zwrocilem uwagi, sprawdze jak bede mial sposobnosc, ale wydaje mi sie ze jak zarzucal ten lancuch na szyje Elizabeth to byl na tyle dlugi ze zlozony na pol moznaby przerzucic ponad lina i zlapac ta koncowke zlozona na pol i w ten sposob zjechac w dol... przy najblizszej sposobnosci sprawdze, ale chwilowo jestem w ciaglym ruchu i nie mam filmu pod reka.

Mrs.Sparrow

Sean Bucket ma racje, ten łańcuch był długi, a Jack Sparrow uciekając przerzucił go ponad liną, niektórzy często sprzeczają się właśnie o ten fragment Wink

Jane Herring

W jednym ujęciu na pokładzie Perły widać osobę nieco nie pasującą do tamtych czasów - członka ekipy filmowej. Wink

Mrs.Sparrow

Jakby się przyglądać, to możnaby zobaczyć "co nie co", a oto oare ciekawostek:

* Po końcowych napisach mamy tzw. drugi koniec. Kiedy małpka Barbossy (słodka ta małpeczka)wysakuje z wody ma mokry strój i rozchlapuje wode. Kiedy wskakuje na wieko skrzyni jest już sucha i nie zostawia mokrych śladów. Szybko jej futerko wyschło...

* W skrzyni znajdującej się w jaskini są tylko te azteckie medaliony. Barbossa powiedział, że tych medalionów jest 882. Skrzynia była bardzo duża i głęboka, więc gdyby w tej skrzyni znajdowały się same medaliony, leżały by one na samym dnie, więc co było na dnie skrzyni?

* W scenie, kiedy w poracie Jack Sparrow kręci się na linie, a żołnierze komandora do niego strzelają, Keira Knightley patrzy w złą stronę.

* W czasie walki między załogą Barbarossy i armią Norringtona jeden z jego żołnierzy ginie zabity szablą. Po chwili ten sam żołnierz znowu wchodzi na pokład statku i... ponownie umiera w taki sam sposób

* Filmowcy starali się poukrywac wszystkie tatuaże Johnny'ego Depp'a, ale kiedy Jack Sparrow trafia na wyspę razem z Elizabeth można zauważyć, że jednego tatuażu nie udało się filmowcom zamaskować. Chodzi o ten, ktory Johnny Depp ma po prawej stronie na klatce piersiowej Wink

* Gdy Will budzi się po tym jak dostał w głowę i rozgląda się po porcie, widać tę samą dziewczynkę, która grała małą Elizabeth, zamiatającą obejście.

* Kiedy po raz pierwszy widzimy Willa jako małego chłopca ma on niebieskie oczy, kiedy dorósł ma już brązowe

* Gdy Elizabeth jest wieziona na Czarną Perłę by spotkać się z Barbarossą, księżyc jasno świeci. Dlaczego ona nie zauważyła, jak piraci zmieniają się w szkielety?

* Kiedy Jack Sparrow wpływa do portu widzimy, że wystawia prawą nogę, ale w następnym ujęciu jest już to noga lewa

* Kiedy aztecki medalion wpada do skrzyni z innymi monetami wyraźnie widać, że ma z obu stron taki sam obrazek. Jednaj wczesniej, gdy mała Elizabeth pierwszy raz wzięła go do ręki widać było, że z drugiej strony jest coś innego.

* Kiedy Barbossa otwiera poły swojego płaszcza - robi to obiema rękami i widać wyraźnie, że nic w nich nie ma. Natomiast w kolejnym ujęciu widzimy jak z jego ręki wypada jabłko... Skąd ono się wzięło?

* Końcowy strzał armatni podczas napadu na miasto przez Czarną Perłę przelatuje na niebie przez chmurę o kształcie przypominający głowę Myszki Miki... Razz

* Podczas oblężenia miasta przez Czarną Perłę, siedmiu piratów wbiega do domu Elizabeth. Kiedy ona obserwuje ich z balkonu, a później wchodzą do domu jest ich tylko sześciu. Gdzie ten siódmy?

* Podczas gdy Jack zjeżdża na linie na początku filmu jeden z angielskich żołnierzy strzela ze swej broni więcej niż jeden raz. Jest to niemożliwe, ponieważ broń powtarzalna została wynaleziona w XIX wieku, a akcja filmu toczy sie w wieku XVIII.

* W czasie pierwszej Bitwie na szpady Jacka i Willa w kuźni na kamiennej ścianie obok paleniska wiszą żelazne maski i inne sprzęty. Później ich układ się zmienia

* Kiedy w niektórych scenach mamy przybliżenie dłoni Sparrow'a, widzimy, że to nie jest ręka Johnny'ego Depp'a tylko kogoś innego

* Jack Sparrow ma cały czas pomalowane oczy na czarno (bardzo fajnie wygląda ;*) W filmie widzimy, że na dodatek, że ani razu makijażu nie rozmazał Razz

to jeszcze raz ma oczy pomlowane mocniej, a raz słabiej. Czy kiedy załoga nie patrzyła Jack poprawiał makijaż...? Wink

)

* Cały film jest super (jedna z najlepszych produkcji jakie widziałam). Stroje bohaterow są świetne, ale styl ubioru żołnieży charakteryzował XVIII (1 Cool

wiek, a nie (tak jak w filmie) XVII (17)

* Jeśli dobrze się przyjrzycie zobaczycie jak Jack'owi Sparrow'owi dwa razy wystaje spod chustki... metka Wink

Można ją zauwżyć przy jednym zbliżeniu, oraz kiedy już kapitan Barbossa przejął załogę Sparrowa na burtę statku wskakuje Will i mówi, że sie zabije. Wtedy do akcji wkracza Jack i mówi Barbossie, że Will nie jest tym, kogo szukają. Kiedy Sparrow sie odwraca można zobaczyć metkę Wink

* Kiedy Elizabeth robi się słabo (podczas rozmowy z Norrington'em), mdleje i spada do wody w pierwszej scenie upadku widać jak zaraz po Elizabeth spada jej kapelusz. Kiedy przenosimy się do sceny z Jackiem Sparrowem widzimy Elizabeth, ale jej kapelusza juz nie Wink

Troszku się rozpisałam... Jednak podczas oglądania filmu nie widzi się tych błędów, a co tam... I tak film jest świetny! Very Happy

Elizabeth

Faktycznie trochę się rozpisałaś, ale to przecież dobrze... Wink

I zgadzam się z Tobą co do tego, z.e oglądając film nie widzi się błędów i to chyba dobrze Very Happy

Anajulia

No właśnie... Dobry film to taki, w którym wszelkie niedociągnięcia, nieścisłości czy błędy logiczne nie rzucają się w oczy. Pokażcie mi choć jedną produkcję, w której do niczego nie można się przyczepić! Fizycznie niemożliwe - nad filmem pracuje zwykle kilkusetosobowy sztab ludzi, scen nie kręci się chronologicznie, akcja trwa parę dni, podczas gdy zdjęcia ciągną się tygodniami... Po prostu nie ma szans się nie pomylić. Ale jeśli drobiazgi, które umknęły uwadze twórców obrazu umykają także uwadze widza (oczywiście nie mówię tu o takich przypadakach oglądania filmu jaki my reprezentujemy jak chodzi o "Piratów..." - zazwyczaj nie ogląda się filmu 50 razy analizując wnikliwie każdą scenę Wink

) to naprawdę grubą przesadą wydaje mi się czepianie się takich szczegółów. Dla mnie najważniejsze jest, by film nie "obrażał" mojej inteligencji i nie "ubliżał" mojej wiedzy. Na resztę przymykam oko - w końcu to tylko (mimo, że "aż") film! I szczerze bulwersuje mnie jeśli ktoś oglądając tak wspaniałą rzecz jak moje ukochane "From Hell", nie dostrzega całej poezji tego obrazu, a to tylko, że Depp ma na palcu tatuaż (ten, który ma naprawdę), a przecież mało prawdopodobne, by inspektor Scotland Yardu w 1888 r. sprawił sobie takowy. Gdzieś czytałam taki komentarz jako opinię krytyczną i naprawdę ręce mi opadły... I to tyle co chcę powiedzieć w kwestii potknięć w "Piratach..."

Mrs.Sparrow

To prawda, że nie ma filmu bez błędów, a co do "Piratów..." jest to tak wspaniała produkcja, że tych maleńkich niedociągnięć się poprostu nie zauważa. Owszem, wytykanie najmniejszych błędów jest bezsensowne, a szczerze mówiąc połowa z nich jest niewidoczna, a gdyby nigdzie o nich nie napisano, żaden śmiertelnik by ich nie zauważył

Anajulia

Pięknie powiedziane, Mrs Sparrow! Dziękuję za taki głos w tej dyskusji. Podpisuję się pod nim wszystkimi kończynami Wink

Mrs.Sparrow

Prawdą jest przecież, że większość błędów jest maleńka (wyłapywane są one przez filmo-maniaków Cool

), a niektóre z nich tzn. dopatrywanie się błędu w tym, czym inni się zachwycają jest poprostu... śmieszne.

BadGirL

Kaileena, ja też na początku się zastanawiałam jak on mógł zjechać po tej linie, ale można zauważyć jak on to zrobił

przyjrzyj się dokładnie jak on zarzuca na line ten łańcuch Kwadratowy

Z drugiej strony, to ja na jego miejscu bym chyba na to nie wpadła

nieczytelna

Mrs.Sparrow uśmiałam sie przy tej litani tak że ja nie moge:) Będe chyba musiała obejrzec cały film na stop-klatkach:D Very Happy

Mrs.Sparrow

Hehehe, niedługo napiszę drugą część 'litani" Very Happy

nieczytelna

Czekam z niecierpliwością Smile

Elizabeth

A ja nie wiem czy chce ją znać

chociaz... i tak się tym nie przejme Wink

Mrs.Sparrow

Eeee... Kiedyś miałam wypisane "wszystkie błędy" które udało mi się znaleść, chociaż przyznam szczerze, że większość poprostu gdzieś przeczytałam, bo zachwycając się filmem, nie zauważałam ich Wink

tylko jest problem w tym, że kartka, na której były one napisane, gdzieś się przedemną schowała Crying or Very sad

... wiecie o co chodzi? Obiecuje, że kiedyś jeszcze napisze ciąg dalszy Very Happy

Anajulia

Jeśli ten temat Was tak fascynuje, to proponuję zajrzeć na [link widoczny dla zalogowanych] - tam ktoś wykonał już tę pracę, której podjęła się Mrs Sparrow Smile

BadGirL

kiedy tylko bede miec czas, obejrze caly film uwaznie jeszcze raz

Anajulia

Mrs.Sparrow

Anajulia

Moim zdaniem takie niezauważalne niedociągnięcia są zupełnie bez znaczenia dla wartości filmu. Nikt przy zdrowych zmysłach nie zwraca na to uwagi oglądając, chyba, że ogląda film tylko w tym celu. Co innego potknięcia i niedociągnięcia, które kłują w oczy, bo wynikają z niefrasobliwości czy ignorancji twórców obrazu. Ale, podobnie jak Mr Sparrow, nic podobnego nie spostrzegłam w "Skrzyni", a oglądałam film kilka razy. Nobody's perfect Wink

Liczy się efekt końcowy.

Mrs.Sparrow