Forum CZARNA PERŁA Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

"Jeździec bez głowy"

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum CZARNA PERŁA Strona Główna -> Kino i TV / Filmy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Mrs.Sparrow
Piracki Lord


Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z teatru
Płeć: piratka

PostWysłany: Pią 9:51, 18 Sie 2006 Temat postu: "Jeździec bez głowy"

Niedawno ot tak sobie stwierdziłam, że miałabym ochote obejrzeć jakiś ciekawy filmik Wink Wyruszyłam do wypożyczalni i w ręce wpadł mi film "Sleepy Hollow". Przyszłam do domu no i zaczęłam oglądać...

Kiedy tylko film się zaczął, byłam pewna, że będzie to raczej film dobry, nawet bardzo dobry - wiadomo w reżyserii Tima Burtona.
Początek filmu "nieco" zaskakujący Razz Jednak na tyle wciągający, że nie chce sie odejść od ekranu.
Film jest genialny.
Z takim "specyficznym klimatem", który reprezentuje jego reżyser.
Przez cały seans utrzymuje się napięta atmosfera, która jest prawdziwą zaletą filmu. Cały film jest w "burtonowskiej, ponurej scenerii" (którą zresztą bardzo lubię Very Happy )
No i do tego przez cały seans towarzyszy nam piękna muzyka autorstwa Danny'ego Elfman'a, która w magiczny sposób oddaje groze i ponury klimat "Sleepy Hollow".
W głównej roli Johnny Depp, który (jak zwykle Wink ) wypadł świetnie. Jego bohater jest (wegług mnie) naturalny, chociaż może troszkę "stuknięty" (w dobrym tego słowa znaczeniu - oczywiście Mr. Green)
Ichabod Crane kieruje się własnymi zasadami i jest na pewno postacią pozytywną filmu, ale jednak nie należy ona do tych "supermanów" (i bardzo dobrze Smile) Czasami trochę dziwnie się zachowuje ( Wink ) na co wpływ mają zapewne wspomnienia z dzieciństwa (które takie zabawne nie było...). Pomimo tego jest na pewno jedną z moich ulubionych postaci filmowych.
Christina Ricci jako Katrina Van Tassel, też wypadła bardzo dobrze, jednak rola Depp'a przyćmiła trochę jej bohaterkę. C. Ricci bardzo dobrze wczuła się w rolę, jednak chwilami miałam wrażenie, że jej bohaterka jest taka... bez emocji (ale i tak mi się podobało Very Happy )
Krótko mówiąc:
W filmie "Jeździec bez głowy" Tim Burton stworzył świat, koło kórego nie można przejść obojętnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stasia
Piracki Lord


Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Pią 12:36, 18 Sie 2006 Temat postu:

Sleepy Hollow to boski film! Jedyne co mi się w num nie podobało, to sceny z matką Ichaboda - rozwaliuły całkiem obraz filmu. Depp faktycznie zagrał świetnie - nie zapomnę sceny, jak udawał jeźdzca obok zwłok Laughing . Polecam Smile.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs.Sparrow
Piracki Lord


Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z teatru
Płeć: piratka

PostWysłany: Pią 13:06, 18 Sie 2006 Temat postu:

Bardzo podobała mi się też scena w której Ichabod po raz pierwszy zobaczył Jeźdzca, następnego dnia, kiedy się obuził, bał się wyjść z łóżka Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzie
Artylerzysta


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z pięknej krainy...o nazwie Kowalewo

PostWysłany: Pią 13:08, 18 Sie 2006 Temat postu:

Filmik świetny! Johnny jeszcze lepszy Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaileena_Farah
Piracki Lord


Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ul. Sezamkowa 17, Mars.

PostWysłany: Pią 15:21, 18 Sie 2006 Temat postu:

Uwielbiam Tima Burtona! Uwielbiam "Sleepy Hollow"! (Co zresztą podkreślałam już wielkokrotnie...).

Genialny klimat, świetna budująca nastrój muzyka autorstwa mistrza Elfmana... Ech... tu nie ma się do czego przyczepić! Rewelacyjna rola Johnny'ego Deppa (te jego omdlenia, hehehe)... Film widziałam już z 10 razy, a zawsze mi się podoba Smile ... Polecam każdemu, kto jeszcze nie widział! Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth
Oficer


Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Islandia

PostWysłany: Pią 18:20, 18 Sie 2006 Temat postu:

A ja poluję i poluję i upolować nie mogę. Film przedemną ucieka i nie moge go dostać Sad
Ale jak mi sie uda to się odezwę Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stasia
Piracki Lord


Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Pią 18:22, 18 Sie 2006 Temat postu:

Osttanio leciał w TV. Był niestety późno, a ja na drugi dzień jechałam na obóz, więc po południu DC poszło w ruch, obejżałam film ok. 19:00, a potem o 23:00 mimo wszystko jeszcze raz Razz. Straasznie mi sie podobał Smile.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anajulia
Kapitan


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Drogi
Płeć: piratka

PostWysłany: Pią 20:13, 18 Sie 2006 Temat postu:

To nie jest mój ulubiony film z ulubionym Johnnym D. Ale nawet nieulubiony film z Johnnym to film, który uwielbiam Very Happy "Sleppy Hollow" uwielbiam za niesamowitą atmosferę, piękne, poetyckie zdjęcia, równie piękną muzykę, dające do myślenia metafory między wierszami, no i oczywiście bezkonkurencyjnego, wzruszającego i powalającego śmiechem zarazem, Ichaboda Crane. Film oglądałam dwukrotnie i... za każdym razem odebrałam go inaczej. Za pierwszym patrzyłam na dreszczowiec i z zapartym tchem, co chwila podskakując na krześle, śledziłam uważnie akcję. Zauroczyła mnie ta nieco alegoryczna, urzekająca scenerią baśń, ale pod koniec poczułam niedosyt. Pogubiłam się nieco w zawiłej fabule, no i spodziewałam się jakiejś mocnej, zaskakującej puenty, a nie było takowej. I cóż - popełniłam błąd zakładając, że jeśli to film z Deppem, to koniecznie serio i refleksyjny... Za drugim razem odpuściłam sobie śledzenie akcji i wiedziałam już, że oglądam komedię, swego rodzaju parodię horroru, zabawę konwencją w przepięknej formie, no i z fantastycznym Deppem w charakterze dania głównego. I wiecie co? Płakałam ze śmiechu! I, mimo wszystko, tak właśnie radzę ten film oglądać. A po wszystkim uwierzyć w to, co niewidoczne dla oczu, niemożliwe do ogarnięcia rozumem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DawidG
Kuk


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląskie - Pozytywna Energia

PostWysłany: Pią 21:07, 18 Sie 2006 Temat postu:

Anajulia zgadzam się całkowicie z tym co napisałaś. Film jest świetny jako film(wiem dziwnie brzmi). Nie wiem co było zamiarem twórców. Bo jeśli chcieli stworzyć dobry horror to muszę stwierdzić, że jako horror ten film jest co najwyżej średniawy. Przwidywalny no i w którym momencie tu się bać Rolling Eyes Zero nastroju grozy jak dla mnie. Może to dlatego, że jeśli chodzi o horrory to po obejrzeniu takich perełek jak "Ring" czy "Piła" stałem się bardzo wybredny Razz
Co nie zmienia faktu, że film mi sie podoba ale powtarzam nie jako horror.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaileena_Farah
Piracki Lord


Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ul. Sezamkowa 17, Mars.

PostWysłany: Pią 23:38, 18 Sie 2006 Temat postu:

"Jeździec bez głowy" nigdy nie miał być horrorem. To miał być po prostu film Tima Burtona.

Cytat:
Może to dlatego, że jeśli chodzi o horrory to po obejrzeniu takich perełek jak "Ring" czy "Piła" stałem się bardzo wybredny


A od kiedy "Ring" czy "Piła" to "perełki" w gatunku? Rolling Eyes Rozbawiło mnie to nieco, ale o gustach się nie dyskutuje, absolutnie... Tym bardziej, że nie są to filmy złe, wręcz przeciwnie... ale żeby wyznaczały najwyższy poziom... nie powiedziałabym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DawidG
Kuk


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląskie - Pozytywna Energia

PostWysłany: Pią 23:41, 18 Sie 2006 Temat postu:

No z "Piłą" to może faktycznie lekko przesadziłem ale co to "Ringu" (w szczególności japoński) to jest absolutnie czołówka gatunku i tego będe bronić Smile No ale odbiegamy od tematu Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KresKa
Piracki Lord


Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim

PostWysłany: Sob 0:17, 19 Sie 2006 Temat postu:

Jeździec bez głowy... Ichabot Crane powalił mnie na kolana Wink Trochę taki był nienormalny, ale to właśnie jego urok Smile Cudowny.. Oglądałam tylko raz i to w Tv, a jak to bywa z Tv nadali późno (że niby horrorr) no i mi się spać trochę chciało Very Happy Prawdę mówiąc to właśnie oglądalm ten film, jako horror, chyba niesłusznie Wink Mam nadzieję, że będę miała okazję obejrzeć go jeszcze raz, bo podziwianie Deppa wcielającego się w postać Ichabot'a Crane'a to czysta przyjemność... poezja wręcz bym powiedziała Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs.Sparrow
Piracki Lord


Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z teatru
Płeć: piratka

PostWysłany: Sob 13:05, 19 Sie 2006 Temat postu:

Kiedy zaczynałam oglądać film nastawiłam się na jakiś horror (a szczerze mówiąc nie jest to mój ulubiony gatunek filmów Wink ), jednak po paru minutach okazało się, że na pewno płakać ze strachu nie będę Mr. Green. Jednak według mnie film ten miał wszystko co dobry film powinien mieć: fabułę, akcje, scenerie, bohaterów... nic dodać nic ująć Smile

PS. Omdlenia Ichaboda'a były genialne (wszystkie sześć Very Happy ), no i ta scena z pająkiem Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth
Oficer


Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Islandia

PostWysłany: Wto 16:44, 21 Lis 2006 Temat postu:

Oglądnęłam!!!
Nareszcie (dzięki kochanej Agrafce) oglądnęłam filmik, no i cóż....(zgadnijcie co powiem Razz) oczywiscie EXTRA!!
Depp (bez komentarza Smile) fabuła-ciekawa, muzyka-zniewalająca, omdlenia p.D - cudne. Cóż więcej powiedzieć ??
"Jeździec" mi się bardzo podobał i właściwie nie mam do niego rzadnych zastrzeżeń Smile

To tyle by było Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Savvy
Piracki Lord


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from Desolation Row
Płeć: piratka

PostWysłany: Nie 18:28, 21 Sty 2007 Temat postu:

Widzę Elizabeth, że prawie jednocześnie zebrało nam się na obejrzenie tego filmu Mr. Green Przeszukałam całą mediatekę, żeby znaleźć "Jeźdźca bez głowy" i kiedy okazało się, że jest w dziale "horrory" prawieże umarłam ze śmiechu Smile Jeśli rozpatrywać ten film w takiej kategorii, za kryterium obierając "poziom straszenia", to trzebaby "Sleepy Hollow" zakwalifikować do horrorów klasy B Wink Filmy Burtona chyba zawsze mają jakąś mroczną stronę, ale nie wydaje mi się, żeby celem, jak w każdym horrorze, były rekordy widzów podskakujących w fotelach Wink
W pełni zgadzam się z Anajulią - według mnie mistrzowska żonglerka konwencjami. Mamy tam przecież trupy bez głów, wiedźmy, inteligentnego, nowoczesnego śledczego Wink, a nawet księcia z bajki, rodem z filmów animowanych Disney'a, o prostym, zgrabnym nosie, kwadratowej szczęce i nieskazitelnym uśmiechu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anajulia
Kapitan


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Drogi
Płeć: piratka

PostWysłany: Nie 18:54, 21 Sty 2007 Temat postu:

Savvy?! napisał:
Przeszukałam całą mediatekę, żeby znaleźć "Jeźdźca bez głowy" i kiedy okazało się, że jest w dziale "horrory" prawie że umarłam ze śmiechu Smile


Trochę off-topicznie, ale chcę powiedzieć, że ja swego czasu w dziale "horrory" znalazłam "From Hell" Laughing Toż to był śmiech dopiero!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maya
Kanaka


Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sob 22:24, 27 Sty 2007 Temat postu:

Dołaczam się do dyskusji. Film obejżałam raz o 1.00 w nocy i moje serducho, które jak tylko widzi horror wali jak oszalałe doszło do wniosku, że już nigdy go nie obejże mimo, że film był genialny. Johnny oszywiście rewelacyjnie grał, a panna Ricci także była genialna. Oczywiście nie omieszkam pochwalić Tima Burtona, którego wszystkie filmy w parze z Deppem są genialne. A więc od 1 do 10 film dostaje ode mnie 9. -1 za to, że się bałam hehe Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KresKa
Piracki Lord


Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim

PostWysłany: Nie 16:22, 28 Sty 2007 Temat postu:

Ja "Jeźdźca.." nie nazwałabym horrorem w żadnym wypadku... Pierwszy raz oglądałam go o godz. 23 z nastawieniem na horror i... zostałam zaskoczona... Oczywiście, w filmie znajdują się sceny, które przerażać mogą, ale z pewnością nie sprawiają, że film można by było przyporządkować do horrorów... "Jeżdziec" to taki czarny humor... Albo lepsze określenie: humor burtonowski xD Czy np zauważyliście, że jeśli pojawiała się krew, wyglądała jak ketchup...? Filmy Burtona to zjawiska... paranormalne Wink Mówię tutaj poważnie, bo zauważmy: Burton łączy w "Jeźdźcu" zarówno prześmieszną sylwetkę Ichaboda Crane'a, całą tę niby parodię horroru z poważnym i statecznym problemem wyboru pomiędzy wiarą w potęgę umysłu, a niewytłumaczalne zjawiska właśnie paranormalne. W filmie pojawiają się też tragiczne wspomnienia Ichabod z dzieciństwa. Ta krańcowość niejako dodaje uroku filmowi Wink No i jeszcze raz powtórzę, że to jeden z moich ulubionych filmów z Deppem Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs.Sparrow
Piracki Lord


Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z teatru
Płeć: piratka

PostWysłany: Nie 18:07, 28 Sty 2007 Temat postu:

Ja też oglądałam go z nastawieniem na niezły horror. Dlatego też oglądałam go w dzień, bo krótko mówiąc, wstyd się przyznać, ale co do horrorów to tchórz ze mnie Embarassed
W każdym razie oglądałam go z zapartym tchem Wink
Uwielbiam burtonowski czarny humor.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth
Oficer


Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Islandia

PostWysłany: Nie 21:16, 28 Sty 2007 Temat postu:

Nie tyko Ty Mrs. Sparrow uwielbiasz ten humorek Burtonowski, też jestem jego fanką (i myśle, ze nie tylko my) I również tak jak Ty, jestem tchórzem "horrorowskim", w ogóle nie lubię horrorów i ich nie oglądam. "Jeżdziec.." jest bardzo ciekawym filmem, rownież jednym z moich ulubionych z panem Deppem Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KresKa
Piracki Lord


Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim

PostWysłany: Pon 20:35, 29 Sty 2007 Temat postu:

Elizabeth napisał:
I również tak jak Ty, jestem tchórzem "horrorowskim", w ogóle nie lubię horrorów i ich nie oglądam.

Ee, no co Wy dziewczyny?! Very Happy Ja lubię horrory i dreszczowce, ale nie wszystkie Wink Takiego "Egzorcysty" w życiu bym nie obejrzała....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Savvy
Piracki Lord


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from Desolation Row
Płeć: piratka

PostWysłany: Pon 21:04, 29 Sty 2007 Temat postu:

[wiem, wiem, off-top Razz ] Pewnego lata będąc jeszcze słodkim (?) i niewinnym (?) dzieckiem (?!) obejrzałam 'The Ring' i "Ciemność'... Od tego czasu horrorom mówię stanowcze NIE! Chciałam kiedyś sprawdzić czy może coś się zmieniło poszłam na 'Klątwę' i wyszłam po czołówce, którą przesiedziałam z twarzą zakrytą rękoma Very Happy [koniec offtopa]
KresKa napisał:
Burton łączy w "Jeźdźcu" zarówno prześmieszną sylwetkę Ichaboda Crane'a, całą tę niby parodię horroru z poważnym i statecznym problemem wyboru pomiędzy wiarą w potęgę umysłu, a niewytłumaczalne zjawiska właśnie paranormalne. W filmie pojawiają się też tragiczne wspomnienia Ichabod z dzieciństwa.

I to jest właśnie to Smile Uwielbiam ten film za to, że pod płaszczykiem zgrabnie nakreślonej fabuły Burton wymierza policzek "zdeklarowanym racjonalistom". Policzek to mocne słowo, więc muszę dodać, że to piękny, nienapuszony i niemalże czuły gest Smile
Poza tym mam już takie swoje zboczenie i z zapartym tchem śledzę wszystkie wątki psychoanalityczne Very Happy Dlatego też historia Ichaboda Crane'a, jego poglądów dopełnia czarę...słodyczy Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth
Oficer


Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Islandia

PostWysłany: Wto 12:05, 30 Sty 2007 Temat postu:

To co mnie najbardziej poruszyło i wciągnęło w "Jeźdźcu" to KLIMAT, zaden reżyser nie potrafi tak pięknie i mrocznie skomponować film jak Tim Burton Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Korsarz


Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: piratka

PostWysłany: Pon 19:13, 14 Sty 2008 Temat postu:

Popieram cię ELizabeth. Ale sama zachodze w głowe, czemu ja się jeszcze nie wypowiedziałam o tym filmie Very Happy ... bo bądź co bądź dawno go oglądałam.

Bardzo mi się spodobał, choć przyznaje, że nie lubie tego typu filmów, to ten mi się bardzo spodobał... Już nie musze chyba pisać dlaczego tak jest Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KresKa
Piracki Lord


Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim

PostWysłany: Pon 23:42, 14 Sty 2008 Temat postu:

Scarlett napisał:
Bardzo mi się spodobał, choć przyznaje, że nie lubie tego typu filmów,


No a jaki to typ, bo w tym rzecz dyskusji Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum CZARNA PERŁA Strona Główna -> Kino i TV / Filmy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin