Forum CZARNA PERŁA Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Teague i jego relacja z Jackiem

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum CZARNA PERŁA Strona Główna -> Film / Bohaterowie POTC
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Marta
Oficer


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka

PostWysłany: Sob 0:36, 04 Cze 2011 Temat postu: Teague i jego relacja z Jackiem

Kapitan Teague, a prywatnie ojciec Jacka, pojawia się na krótko w AWE i, na jeszcze krócej, w OST. Od razu uderzyło mnie, jak różne są te dwa spotkania na samym początku. Najpierw przy OST pomyślałam, że ktoś tu dawno nie oglądał AWE, ale potem przyszło otrzeźwienie, że to przecież POTC, starannie przemyślane w każdym szczególe (a przynajmniej tego się trzymamy Laughing) - i okazało się, że mam rację, tylko że to byłam ja Very Happy Relacja Jacka z ojcem to wątek bardzo epizodyczny, ale niepozbawiony ciągłości.

Zaczyna się w Shipwreck Cove. Tam na samo wspomnienie imienia Teague'a Jackowi wyraźnie rzednie mina. Nawet nie patrzy na tatusia, usuwa się bez słowa. Później jednak Jack wyjawia ojcu, do czego dąży (wskazanie na słowo "Parlay"), a Teague poddaje mu pomysł z wyborem króla ("unlikely"). Gdy rozmawiają na osobności, nie ma już pomiędzy nimi napięcia. Skąd więc ta początkowa reakcja? Jest bardzo prawdopodobne, że Jack i Teague nie widzieli się przez całe lata, a Jack na wspomnienie tatusia zareagował odruchowo - strachem. Teague na pewno nie jest człowiekiem łatwym we współżyciu - to "człowiek, który najpierw cię przytuli, a za chwilę wpakuje w ciebie kulę" (dodatki AWE) i Jack nie miał z nim łatwej przeprawy. Zwłaszcza, że on nie jest, hm, typowym piratem i mógł być kiedyś pewnym rozczarowaniem dla Sparrowa Seniora. Na marginesie, sądzę, że ta oschłość i surowość Teague'a - niewiele trzeba, żeby sięgnął po pistolet - miała duży wpływ na wykształcenie się tej cechy Jacka, która nie pozwala mu tak po prostu zabić czy skazać na śmierć człowieka. W każdym razie jeśli Teague kochał Jacka, to raczej na pewno rzadko to okazywał i w ich relacji zawsze była jakaś rezerwa; ich ostatnie spotkanie też pewnie nie należało do najprzyjemniejszych. Ale Teague w AWE pokazuje, że stoi po stronie Jacka, a nawet udziela mu rady. Jack też chyba późno zrozumiał, że publicznie musiał być "boy", a prywatnie zawsze był "Jackie". Ostatecznie "godzą się" po zatopieniu Endeavour - bezpośrednio nie widzimy, czy Jack widzi uśmiechającego się do niego tatusia, ale montaż to właśnie sugeruje. Teague okazuje, że jest z Jacka dumny, a ten bardzo się z tego cieszy - chwila triumfu, kocham tę scenę Very Happy Wszystko pomiędzy nimi zostało wyjaśnione i dawne rzeczy zapomniane, i w OST witają się już z uśmiechem. Teague ruszył się z domu i kopsnął aż do Londynu, żeby go ostrzec - miło, że jego los nie jest mu obojętny Smile A jednocześnie w żaden sposób go nie ogranicza. Powiedział, co miał powiedzieć i się zmył.

Może i z wyglądu jest za bardzo zrobiony na Jacka, ale lubię Teague'a Smile A wy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spiryt
Buszujący pod pokładem


Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: pirat

PostWysłany: Sob 11:24, 04 Cze 2011 Temat postu:

Podziwiam Cię! Naprawdę. Opisałaś wszystko, przeanalizowałaś ich uczucia, w ogóle to nie na mój mały piracki mózg. Też bardzo lubię Teague'a, kiedy pierwszy raz oglądałem AWE i pojawił się Sparrow Senior miałem wyobrażenie, że to jakiś bardzo ważny człowiek, którego wszyscy się boją, nie wiem dlaczego, być może częściowo przez reakcje Jacka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta
Oficer


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka

PostWysłany: Sob 18:44, 04 Cze 2011 Temat postu:

Nie tylko Jack tak reaguje, cała sala się ucisza na Teague'a Wielkie Wejście, a gdy zrywa strunę, to ich prawie paraliżuje ze strachu. Wygląda to komicznie, wielcy, źli Lordowie, władcy oceanów, najgorsi przestępcy - boją się jednego Teague'a. Co to jednak znaczy siła autorytetu... zwłaszcza popartego żelastwem. Teague to musi być jakaś wielka legenda. Co z kolei w jakiś sposób wyjaśnia dążenie Jacka do tworzenia swojej własnej legendy.

A tak w ogóle, czy to nie znaczące, że Jack nazywa się inaczej niż jego tatuś? Luka sobie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aletheia
Oficer


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: piratka

PostWysłany: Nie 18:27, 05 Cze 2011 Temat postu:

Fajnie, że ktoś o to zadbał, bo ode mnie on by tej analizy nie dostał. Ode mnie to najwyżej kopa z filmu... Laughing

Jeśli odłożę na chwilę moją niechęć do samego faktu istnienia ojca Jacka, raczej zgadzam się z wszystkim powyższym. Faktycznie jest całkiem prawdopodobne, że na uznanie Jack musiał dopiero zarobić. Teague mógł uważać go za tchórza unikajacego otwartych starć, i zmienić zdanie dopiero gdy się okazało, że Jackowe metody działają.

Co do nazwiska, po AWE wszyscy(?) chyba zakładali, że Teague to jest imię. Dopiero teraz nagle... Edward Teague. Zdziwiony
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta
Oficer


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka

PostWysłany: Nie 18:50, 05 Cze 2011 Temat postu:

Aletheia napisał:
Dopiero teraz nagle... Edward Teague.

Nie wiem, skąd się wziął ten Edward. Był w napisach końcowych OST? A dla mnie było jasne, że Teague to nazwisko, skoro występuje po słowie "kapitan". Nieoficjalnie można mówić "kapitan Jack", jak Johnny Very Happy, ale kapitan Hector czy kapitan Elizabeth by na Brethren Court nie przeszło Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum CZARNA PERŁA Strona Główna -> Film / Bohaterowie POTC Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin